Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młoda wrocławianka wciąż jest w Liberii: Tu jest kryzys, modlimy się

Redakcja
Nie wszyscy wrocławscy licealiści wrócili już do Polski z zagrożonej ebolą Liberii. W samym sercu zagrożonego wirusem kraju wciąż przebywa tam jedna z wolontariuszek. Dopiero teraz wybiera się w powrotną podróż do Polski. W internetowym pamiętniku przyznaje, że "sytuacja w Liberii jest krytyczna".

Oto, jak dziś sytuację w Liberii opisywała wolontariuszka z Wrocławia:
Sytuację w Liberii można opisać jednym słowem – „kryzys”. Wszystko drożeje (łącznie z biletem powrotnym), rząd zabronił przemieszczania się z jednego regionu do drugiego. W ten sposób wiele rodzin zostało rozdzielonych. Szkoły są pozamykane, a młodzież nie ma co robić. Nawet ciężko im zorganizować sobie jakąś wakacyjną pracę dorywczą. Jak się dowiedziałam, młodzi często pracują na budowie, jako pomoc w biurach, a Ci zdolniejsi udzielają korepetycji. Wirus eboli zabrał wszystkie te możliwości utrzymania się. Co raz więcej młodzieży przychodzi do Salezjańskiego Centrum Młodzieżowego, mimo że oficjalnie Oratorium jest zamknięte. W tym miejscu chociaż na parę godzin mogą zapomnieć o ciężkiej sytuacji. Wspólnie oglądamy filmy, gramy w piłkę lub karty, rozmawiamy i modlimy się. Wierzę, że właśnie tego teraz potrzebują najbardziej

Czytaj więcej o pobycie wrocławskich licealistów w samym sercu regionu zagrożonego ebolą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska