Minister Marzena Machałek w Polkowicach na zakończenie roku szkolnego: szkolnictwo branżowe i techniczne przeżywa renesans

Wakacje nadeszły. Szkoły zakończyły w piątek 23 czerwca kolejny rok nauki. W zespole Szkół im. Narodów Zjednoczonych w Polkowicach gościła na uroczystości zakończenia roku szkolnego wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek.

- Gdy zapytałam uczniów, co chcieliby usłyszeć na koniec roku szkolnego, powiedzieli, żebym się zbytnio nie trudziła i skorzystała z Chat GPT. Ale nie skorzystałam - stwierdziła dr Jolanta Rubiś-Kulczycka, dyrektor zespole Szkół im. Narodów Zjednoczonych w Polkowicach. - Za nami dobry rok, jubileuszy szkolnych. Atmosferę szkoły tworzymy przez dobre emocje i dobrą energię, pokonują zmęczenie i zniechęcenie. We wrześniu 870 uczniów, szkołę ukończyło 12 ze szkół średniej i 42 ze szkoły branżowej. Stypendia dyrektora za wyniki w nauce i sportowe otrzyma 90 uczniów.

Minister Marzena Machałek podkreśliła, że bez nauczycieli nie byłoby sukcesów uczniowskich. Dlatego zachęcała tego do podziękowań nauczycielom i pedagogom.

- Za pasję, za pracę, za to że jesteście mistrzami dla swoich uczniów, przygotowujecie ich nie tylko do życia zawodowego i społecznego. Wprowadzacie ich w świat polskiej tożsamości i kultury. W Polkowicach potrafią budować wspólnotę, a to ważna kompetencja, która towarzyszy przez całe życie – mówiła sekretarz stanu w resorcie edukacji.

Minister Machałek zaznaczyła, że w technikach i szkołach zawodowych nie uczą się uczniowie, którzy nie mogą sobie nigdzie indziej poradzić. Mimo pandemii egzaminy zawodowe nie zostały w żaden sposób ograniczone.

- To oznacza, ze trzeba coś umieć i wiedzieć, żeby zdać te egzaminy. Szanuję pracę nauczycieli, którzy przygotowują do zawodu teoretycznie i praktycznie. Dziękuję pracodawcom za kształcenie branżowe i techniczne. Zaangażowanie pracodawców to podstawa reformy – przemawiał M. Machałek.

Trwa przeprowadzanie reformy kształcenia branżowego i technicznego. 58,5 procent wszystkich młodych ludzi po podstawówkach wybiera to kształcenie. 38 procent decyduje się drogę techniczną.

- To oznacza, że szkolnictwo branżowe i techniczne przeżywa renesans. Dlaczego? Bo młodzi ludzie wiedzą, że będą mieli dobrą naukę w świetnie wyposażonych pracowniach, a potem dobrze płatną pracę. Jestem pod wrażeniem szkół branżowych i technicznych w Zagłębiu Miedziowym. Świetnie reprezentujecie Dolny Śląsk – oświadczyła minister Machałek.

Jej zdaniem reforma była potrzebna nie tylko dlatego, żeby więcej uczniów chodziło do tych szkół, ale żeby trafniej i skutecznie przygotowywać do zawodu. Chodzi o kontakt z rzeczywistymi warunkami zawodowymi.

- To kolejny rok odbudowywania kształcenia branżowego. Ogłosiliśmy nabór na 120 Branżowych Centrów Umiejętności za 1 miliard 400 milionów złotych w ramach prefinansowania z KPO. Na razie wyłoniono 89 branżowych centrów do finansowania – zapowiedziała wiceminister edukacji i nauki.

Na Dolnym Śląsku Branżowe Centra Umiejętności powstaną w siedmiu miejscach.

• Hotelarstwo - Wrocław
• Logistyka - Wrocław
• Elektryka - Wrocław
• Energetyka - Zgorzelec
• Mechatronika - Wałbrzych
• Autmatyka przemysłowa - Wrocław
• Górnictwo podziemne, przeróbka rud metali i suroców mineralnych - Lubin

- Branżowe Centra Umiejętności zostały wpisane do systemu oświaty. To oznacza, że to nie tylko projekt trzyletni, ale na stałe wpisze się w edukację polską. Chodzi o przewidywanie kompetencji przyszłości w danych zawodach, przygotowywanie nie tylko uczniów, ale i nauczycieli – stwierdziła M. Machałek.

Do systemu oświaty pierwszy raz wprowadzone zostały standardy zatrudnienia nauczycieli specjalistów. Przeznaczono na nie 0,5 miliarda zł dodatkowych środków. 1,8 mld zł dodatkowej subwencji oświatowej w jednym roku kalendarzowym wydano na zatrudnienie specjalistów w szkołach ponadpodstawowych. Z 22 tys. specjalistów liczba specjalistów w szkołach skoczyła do ponad 40 tys.

- Uruchamiamy Laboratoria Przyszłości. To wielka inwestycja w nowoczesność za ponad milion złotych. Pamiętajcie, że liczą się zawsze dobre relacje z drugim człowiekiem. Kiedy korzystacie z nowoczesnych technologii, one nie zastąpią drugiego człowieka. Nawet jeśli wszyscy jesteśmy zabiegani, bądźmy przy swoich dzieciach, przy uczniach – apelowała minister Machałek.

Podała, że w polskich szkołach w ostatnim roku szkoły uczyło się 200 tysięcy uczniów z Ukrainy.

- Jesteśmy dla całej Europy światłem, jak w sposób mądry przyjąć osoby potrzebujące – podsumowała sekretarz stanu.