Spotkanie zorganizował radny Paweł Zwoliński, który o podjęcie starań w sprawie linii autobusowej między Jaczowem, a Głogowem, wnioskował do wójta Lesława Golby. Otrzymał on jednak od wójta odpowiedź, w której napisano, że do tej pory nie wpłynął żaden wniosek od mieszkańców w tej sprawie.
- Wychodzi na to, że nie potrzeba w tej sprawie radnych jako państwa przedstawicieli. Musicie sami jako mieszkańcy składać wnioski do wójta - mówił Zwoliński do zebranych w Wiejskim Domu Kultury osób. - Przynajmniej ja tak to odbieram. Pan wójt chce przez to powiedzieć, że skoro mieszkańcy nie wykazują takiej inicjatywy, to on nie widzi możliwości uruchomienia takiej linii.
Mieszkańcy zapewniali jednak, że linia jest bardzo potrzebna. Chodzi tu głównie o młodzież dojeżdżającą do szkół. Musi ona liczyć na prywatne busy, które często są przepełnione i z tego powodu nawet nie zatrzymują się w Jaczowie.
- Dla mnie to jest problem. Bywało już tak, że musiała po mnie przyjechać mama, bo bus do Jaczowa był przepełniony. Zdarzało się też, że do szkoły musiałam jeździć taksówką - przyznaje Karolina Juszczak.
Duże kłopoty z małymi, prywatnymi busami, mają też rodzice dzieci niepełnosprawnych.
We wtorek, 31 marca, wójt Jerzmanowej Lesław Golba wziął udział w spotkaniu z przedstawicielami ratusza. Jego tematem było właśnie uruchomienie takiej linii. Jak powiedział wójt, wiele wskazuje na to, że uda się ją uruchomić już od 1 września tego roku. Autobus jadący do Jaczowa przez Ruszowice miałby być również skomunikowany ze Smardzowem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
