Miejskie autobusy ruszą na wieś?

Aż trzy gminy wiejskie są zainteresowane, by autobusy głogowskiej komunikacji miejskiej kursowały także do podgłogowskich miejscowości.

Rozmowy z władzami miasta prowadzili juz na ten temat przedstawiciele gmin Jerzmanowa, Żukowice i gminy wiejskiej Głogów.

- Uruchomienie linii czerwonych autobusów pozwoli wielu mieszkańcom Jaczowa w sposób łatwy i szybki dostać się do Głogowa - zapewnia mieszkaniec tej wsi, a zarazem radny gminy, Paweł Zwoliński. - Dziś ten problem istnieje, gdyż wiele kursujących busów nie jeździ przez Jaczów. Ponadto rozwiązuje to problem dojazdu do pracy wielu mieszkańców.

Radny Zwoliński dodaje też, że wprowadzenie linii autobusowych pomogłoby też rodzicom i dzieciom, które dojeżdżają do szkół w Głogowie. W Jaczowie jest tylko podstawówka. Do gimnazjum w Jerzmanowej dojeżdża tylko część młodzieży. Wiele z nich uczęszcza do Głogowa.

Zainteresowani takim transportem są również między innymi mieszkańcy wsi gminy wiejskiej: Serbów i Ruszowic. W sprawie transportu mieszkańców miejscowości Słone, był na spotkaniu w ratuszu wójt gminy Żukowice Krzysztof Wołoszyn. Ta wieś jest szczególna, gdyż dzieci korzystają z nauki w szkołach głogowskich.

Prezes głogowskiej Komunikacji Miejskiej jest pozytywnie nastawiony do tych propozycji.

- W tej chwili dysponujemy takim taborem i pracownikami, które pozwalają na kilka dodatkowych kursów - powiedział nam prezes Robert Grodecki. - Decyzja należy do samorządu. My jako spółka jesteśmy jedynie narzędziem samorządu Głogowa.

Jak poinformował nas zastępca prezydent Piotr Poznański, rozmowy prowadzone były z wójtami gmin Głogów i Żukowice.

- Jesteśmy otwarci - zapewniał. - Prowadzone są obecnie wyliczenia dotyczące kosztów, jakie musiały ponieść gminy i miasto. W pierwszej kolejności rozważamy dodatkowe kursy do wsi Słone przez ul. Krochmalną oraz Serbów.
Pierwsze dane będą znane już w najbliższy piątek.

Jeśli chodzi o tabor głogowskiej KM, to faktycznie w chwili obecnej pozwoliłby on na utworzenie kilku linii do sąsiednich miejscowości, choć mowa tu o około trzech kursach dziennie. Jeśli autobusy miałyby kursować częściej, to firma może nie poradzić sobie z obecną ilością pojazdów i pracowników. Potrzebne, by było zwiększenie zatrudnienia, a to powiększy też koszta.