W grudniu zaraz po zakończeniu I memoriału im Tomasza Skrzypka, jego organizator Michał Turyński pojechał na lotnisko do Monachium, skąd dotarł na francuską wyspę Reunion, gdzie zdobył pas mistrzowski federacji World Kickboxing Network.
Wrocławianin prowadzący klub Fighter Wrocław w starciu mistrzowskim wagi superciężkiej wygrał z Francuzem Fabrice Auriengiem. Pojedynek zakontraktowany był na 5 rund, ale już w 3 odsłonie został przerwany przez lekarzy z powodu obrażeń głowy Francuza.
– Cieszę się z wygranej. Jesteśmy pośrodku Oceanu Indyjskiego, jest parnie i gorąco, dlatego ta walka była dla mnie bardzo wymagająca kondycyjnie, mimo iż zakończyła się w trzeciej rundzie. Za mną niepełny okres przygotowawczy, więc tym bardziej jestem zadowolony. Dziękuję mojemu promotorowi Cezaremu Podrazie za możliwość walki tutaj. Bez jego pomocy nie byłoby mnie tutaj – powiedział zaraz po walce Turyński.
Obecnie wrocławianin przygotowuje się do rewanżu. Rok 2023 będzie dla niego bardzo intensywny, a od zdobycia pasa do walki rewanżowej minie zaledwie 60 dni.
– Sam mocno się zdziwiłem wiadomością o zbliżającym się rewanżu. Sportowo nie mam obaw, bo jestem cały czas w treningu i czuję się przygotowany. Lecąc na Reunion, zgodziłem się także na jego sędziów, gdyż byłem pewny swych umiejętności i tym samym sukcesu. Teraz także mocno wierzę w kolejny triumf – zapewnił Turyński, w styczniowym wywiadzie dla Polskiego Związku Kickboxingu.
Michał Turyński jest pierwszym Polakiem, który wygrał swój pojedynek w prestiżowej federacji Glory. W 2017 roku pokonał w Chicago Catalina Morosanu z Rumunii.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?