Przypomnijmy, że były wiceprezydent Wrocławia jest oskarżony o przyjmowanie korzyści majątkowych - w postaci części kosztów za drogie, zagraniczne wycieczki na Zanzibar i Barbados. Tomasz G., który pokrył znaczną część kosztów wyjazdów Janickiego, miał w ten sposób zapewnić sobie intratne kontrakty związane z Euro 2012.
Sprawa Janickiego ciągnie się od 2010 roku
Michał Janicki został dwa razy już uniewinniony od zarzutu łapówkarstwa. Kolejny wyrok w tej sprawie miał zapaść 15. marca bieżącego roku. Były prezydent i jego prawnik nie stawili się jednak w sądzie.
- Sąd postanawia wznowić przewód sądowy w celu uzupełnienia przesłuchania oskarżonego, na okoliczność treści rozmów mailowych i zarejestrowanych rozmów telefonicznych. Sąd zauważył, że Michał Janicki powinien odnieść się do utrwalonych treści tekstowych i nagrań - wyjaśniła w marcu sędzia. Sąd będzie także podejmował próbę bezpośredniego przesłuchania Tomasza G., w formie video konferencji. Mężczyzna przebywa obecnie zagranicą.
Michał Janicki wielokrotnie potwierdzał, że jest niewinny, a kwotę wpłaconą przez biznesmena oddał – gdyż tak było z nim ustalone.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?