1 kwietnia napisaliśmy, że program wypłaty 100 złotych na kota będzie odpowiedzią Wrocławia na rządowy program 500+. Na pieniądze z budżetu Wrocławia mógłby liczyć każdy właściciel kota, a warunkiem miało być jedynie złożenie odpowiedniego wniosku w ratuszu. - Nie ma dla nas znaczenia wiek ani rasa. Wszystkie koty są równe - podkreślał cytowany przez nas Stanisław Garfield, pełnomocnik prezydenta Wrocławia do spraw społeczności kociej.
Prawda jest taka, że takie stanowisko w ratuszu w ogóle nie istnieje (póki co), a żadnych wypłat dla właścicieli kotów na razie nie będzie.
Wielu z Was od razu zorientowało się wczoraj, że to żart na 1 kwietnia. Byli jednak i tacy, którzy uwierzyli. No i tacy, którzy do końca nie byli pewni czy nie jest to prawdziwy pomysł prezydenta Jacka Sutryka. Po naszym tekście zainteresowanie tematem było tak duże, że w wyszukiwarce Google po wpisaniu słowa "kot" pojawiały się wczoraj podpowiedzi: "kot plus wrocław" i "kot +". Tym zaś, którzy wpisali w wyszukiwarce "100" Google podpowiadało, że może chodzić o "100 złotych na kota".
A może uważacie, że takie dofinansowanie powinno jednak istnieć? Zapraszamy do dyskusji na naszym forum!
Żartem primaaprilisowym była też nasza wczorajsza informacja o planach rozbiórki mostu Pokoju oraz zamknięcia dla ruchu mostu Grunwaldzkiego. Jak i ta, że Waldemar Sobota wraca do Śląska Wrocław.
Zobacz też
Wrocławska Feta - festiwal wina, piwa i sera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?