Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mer Lwowa: W naszym mieście jest bezpiecznie jak nigdy dotąd

Marcin Torz
Andriy Sadovyy, mer Lwowa
Andriy Sadovyy, mer Lwowa fot. lviv.travel
Andriy Sadovyy, mer Lwowa, specjalnie dla portalu GazetaWroclawska.pl mówi o wydarzeniach na Ukrainie. Rozmawia z nim Marcin Torz.

Do Wrocławia docierają niepokojące informacje na temat tego, co dzieje się we Lwowie. Jaka teraz jest sytuacja?
Jest bardzo bezpiecznie, nic się groźnego nie dzieje. Mieszkańcy, razem z milicją - która jest po stronie narodu - patrolują Lwów. Nie ma żadnych zamieszek, powiedziałbym nawet że nigdy tak bezpiecznie, jak teraz nie było.

Widzieliśmy zdjęcia barykad, z ustawionymi działami przeciwpancernymi...
Ale już ich nie ma. Nie ma ani jednej barykady we Lwowie. Podkreślam: w naszym mieście jest bardzo bezpiecznie.

Sporo lwowian jest na Majdanie w Kijowie. Lwów bardzo mocno zaangażował się w to, co dzieje się w stolicy.
Tak. Nie ma u nas rodziny, z której jeden z członków nie byłby na Majdanie. Wspieramy demonstrujących, jak możemy. To bardzo ważna sprawa dla nas.

Pojawiły się głosy, że Ukraina może się podzielić. Na zachodnią, która chce integracji z Unią Europejską oraz wschodnią, prorosyjską. Na ile ten scenariusz jest możliwy?
Taki podział, nawet samo myślenie o nim, jest antyukraińskie. Nie ma takiego pomysłu, Ukraina się nie rozpadnie. Moim zdaniem, podział naszego kraju, dywagacje na ten temat, to zwykły absurd.

Prezydent Wiktor Janukowycz zapowiedział, że odbędą się przyspieszone wybory prezydenckie, że zmieniona zostanie konstytucja i Ukraina wróci do ustroju parlamentarnego. Co Pan na to?
To na razie tylko projekt i ja nie znam jego szczegółów. Będę mógł się wypowiedzieć wtedy, gdy wszystko będzie jasno określone. Na razie nie ma tematu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska