Rowerowy sezon w pełni. Coraz więcej osób dojeżdża w ten sposób do pracy, szkoły, na zakupy czy spotkania ze znajomymi. Kto przypina rower w miejscach ogólnodostępnych, przede wszystkim powinien wyposażyć się w solidne zapięcie. To podstawa. A dodatkowym zabezpieczeniem przed kradzieżą jest oznakowanie roweru.
Jak przebiega znakowanie?
Najpierw wypełniasz krótki formularz, a twój rower otrzymuje indywidualny numer identyfikacyjny. Te dane są przenoszone do policyjnej bazy. Ten sam numer jest wypisywany na ramie przy pomocy tzw. tajnopisu. Dzięki temu cyfry są niewidoczne gołym okiem. Następnie na ramie umieszczana jest specjalna naklejka „rejestracyjna”. W tym momencie rower przestaje być anonimowy. Istnieją różne sposoby znakowania rowerów, ale tego rodzaju naklejki są najbardziej uniwersalne. Można je umieszczać na ramie wykonanej z każdego materiału.
Czy to się naprawdę przydaje?
Obowiązku rejestracji rowerów w Polsce nie ma. Ale naklejka z numerem jest dla złodzieja ostrzeżeniem, że ten konkretny rower figuruje w policyjnej bazie i dokładnie wiadomo, kto jest jego prawowitym właścicielem. Co z tego wynika? Po pierwsze, taki rower trudniej jest złodziejowi sprzedać – numer zapisany tajnopisem przecież na nim zostanie, nawet jeśli naklejka zostanie usunięta. Po drugie, wzrasta też prawdopodobieństwo, że kradzież zostanie łatwo wykryta. Po trzecie, gdy skradziony rower zostanie odnaleziony, policja będzie mogła bez problemu zidentyfikować go i w możliwie krótkim czasie zwrócić właścicielowi.
Kiedy i gdzie oznakujesz rower
Wystarczy pojawić się ze swoim jednośladem przy wejściu do Magnolia Park od strony ul. Legnickiej, w piątek, 4 czerwca, w godzinach od 12.00 do 16.00. Akcja jest całkowicie bezpłatna.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
