Maciej Janowski wrócił już z konsultacji w poznańskiej klinice Rehasport. Na środę zaplanowano operację jego kontuzjowanego barku. Na razie trudno wyrokować, jak długo potrwa jego przerwa od ścigania. Trudno jednak spodziewać się, aby kapitan WTS-u zdołał wykurować się już na domowy mecz wrocławskiego zespołu z Get Wellem Toruń (19 maja). Siłą rzeczy „Magic” opuści też pierwszą rundę cyklu Grand Prix. Na PGE Narodowym w Warszawie zastąpi go kolega z drużyny, Max Fricke.
Pomimo urazu 27-latek nie traci pogody ducha. – Mam nadzieję, że niedługo znów zobaczymy się na torze i tak wiele mnie nie ominie. Dziękuję wam bardzo za wiele wiadomości. Co prawda nie wiem, czy polubienia zdjęcia ze szpitala oznaczają, że faktycznie lubicie, jak w nim jestem... ale szczerze dziękuję. Jesteście niesamowici – zwrócił się do swoich fanów żużlowiec Betardu Sparty.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?