Proces wytoczyła Barbara Łysko, właścicielka firmy Sabat, która prowadzi kuchnię w lubińskim szpitalu powiatowym. Zarzuciła ona działaczkom związkowym chęć zniszczenia dorobku jej życia.
- Nie czujemy się winne, bo działamy zgodnie z ustawą o związkach zawodowych - podkreśla Anna Szałaj i dodaje: - Właścicielka firmy Sabat zarzuca nam, że jej kosztem robimy sobie reklamę w mediach. Tymczasem nakazała pracownicom wypisać się ze związków. Część z nich posłuchała i pracuje, a część postanowiła zostać w Solidarności i te dostały wymówienie z pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?