Urzędnik w latach 2003-2007, jako funkcjonariusz publiczny, nie dopełnił obowiązków. Dopuścił do naruszenia tzw. ustawy kominowej. Pozwolił, by 8 osób z otoczenia prezydenta zasiadało w dwóch, trzech, a czasem nawet czterech radach nadzorczych spółek komunalnych jednocześnie i z każdej pobierało wynagrodzenie. Sam też zasiadał w czterech radach. Sąd uznał, że wina Pudełki jest ewidentna. Działał na szkodę gminy i spółek komunalnych, z których członkowie rad nadzorczych pobrali nieprawnie w sumie 600 tys. zł pensji.
Sąd stwierdził też, że oskarżony nie działał celowo, dlatego zmienił kwalifikację czynu. Wyrok jest nieprawomocny. Odwołanie zapowiadają zarówno Andrzej Pudełko, jak i prokurator.
Na razie nie wiadomo, czy skazany urzędnik straci stanowisko w magistracie.
- Mamy informację od naczelnika, że będzie się odwoływał - mówi Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta Lubina. - Czekamy na uzasadnienie wyroku. Po zapoznaniu się z nim, zostanie podjęta decyzja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?