- Mężczyzna stanął w obronie córki i sam padł ofiara nożownika, który potem zbiegł z miejsca zdarzenia. Trafił w ręce policji dopiero kilka godzin później, kiedy wrócił do mieszkania - mówi Waldemar Oszmian, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
Na razie nie wiadomo, co było powodem rodzinnej kłótni. O zdarzeniu poinformowała funkcjonariuszy córka poszkodowanej. Właśnie do niej zadzwoniła kobieta po tym, jak została zraniona przez męża.
Oboje poszkodowani zostali natychmiast przewiezieni do szpitala w Kamiennej Górze. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Prokuratura postawiła już nożownikowi zarzuty: usiłowania zabójstwa żony i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu teścia. Grozi mu od 8 do 25 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?