Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec "trójkąta": Dziękuję władzom za wydzielenie torowiska!

List Czytelnika
Korki po wydzieleniu torowiska na ul. Traugutta
Korki po wydzieleniu torowiska na ul. Traugutta Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
Wydzielenie torowiska tramwajowego na Traugutta i zwężenie jezdni dla samochodów wywołało sporo kontrowersji wśród mieszkańców Wrocławia i okolic. Pojawiło się sporo negatywnych głosów od kierowców, którzy od poniedziałku utknęli tam w korkach. Jednak część mieszkańców tzw. Trójkąta Bermudzkiego jest zadowolona ze zmiany organizacji ruchu w tym miejscu. - Po raz pierwszy od dawna muszę stwierdzić, że ktoś zrobił coś dla mieszkańców Wrocławia, a nie turystów czy mieszkańców podwrocławskich wsi i miasteczek - pisze do nas Pan Tomasz, jeden z mieszkańców trójkąta, który chce pozostać anonimowy, ale w ciekawy sposób argumentuje swoją opinię.

Oto cała treść listu Pana Tomasza z Przedmieścia Oławskiego:

Witam!
W niniejszym liście chciałbym autentycznie podziękować za wprowadzoną organizację ruchu na ul. Traugutta. I bez sarkazmu po prostu po raz pierwszy od dawna muszę stwierdzić, że ktoś zrobił coś dla mieszkańców Wrocławia, a nie turystów czy mieszkańców podwrocławskich wsi i miasteczek (dla których od lat buduje się szerokie arterie wyjazdowe na wszystkich krańcach miasta). Zdaję sobie sprawę, że w komentarzach pod listem oczywiście zostanie wylany kubeł pomyj i bluzgów, ale nim zrobisz to drogi czytelniku spróbuj dotrzeć szczęśliwie do końca tego listu i zrozumieć nasze położenie.
Przedmieście Oławskie (nazywane od wielu lat pogardliwie Trójkątem Bermudzkim) jest najgęściej zaludnioną dzielnicą miasta, wyposażoną w niemalże w kompletny handel i większość usług, co powoduje, iż w znacznym jest ona samowystarczalna i nie wymaga generowania nadmiernego ruchu samochodowego poza swój obręb. Za to od wielu lat była karana tłoczeniem tysięcy samochodów dziennie (w tym także i ciężarowych) w ulicę Traugutta, która jest najważniejszym ciągiem tej dzielnicy. Nikt dotąd nie raczył zauważyć, ze kiedy wszyscy analizują, jakim „ściekiem komunikacyjnym” jest ulica Kazimierza Wielkiego, która utrudnia ruch pieszy wokół starówki, że prawdziwy ściek komunikacyjny istniał od tak dawna właśnie tutaj – niewiele ponad kilometr dalej na ulicy Traugutta. Gdzie, w odróżnieniu od trasy W-Z, przy tej ulicy mieszka bardzo dużo ludzi, gdzie istnieje wiele punktów handlowych i usługowych oraz ogromny ruch pieszy, który ZUPEŁNIE nie występuje na Kazimierza Wielkiego (tam ruch pieszy odbywa się wyłącznie prostopadle w stosunku do ulicy).
Wprowadzona organizacja ruchu, choć nie jest idealna, wprowadziła bardzo wiele dobrego. W istocie była ostatnim możliwym ratunkiem dla tego miejsca. Kierowcy przejeżdżający tędy codziennie traktowali ulicę Traugutta jako tor wyścigowy generując ogromny ruch, ale przede wszystkim coś, czego nie można zrozumieć siedząc zamkniętym w klimatyzowanym samochodzie – tumany kurzu i niewyobrażalny wprost HAŁAS.

Nie każdy kierowca wiezie codziennie czwórkę dzieci czy tonę cementu - ciąg dalszy listu na kolejnej stronie

Dzięki wprowadzonym zmianom w końcu tramwaje zaczęły kursować płynnie i stanowią realną alternatywę dla dojazdów samochodem. Oczywiście nie dla wszystkich, ale widząc pojedyncze osoby w zdecydowanej większości pojazdów jadących ulicą Traugutta trudno jest uwierzyć, w powtarzaną jak mantrę formułkę kierowców piszących w komentarzach o CODZIENNEJ konieczności przewiezienia czwórki dzieci, babci czy tony cementu…
Na szczęście istnieją także inne, alternatywne środki transportu. I tak pociąg z Siechnic czy Oławy do centrum Wrocławia dojeżdża w odpowiednio 10 i 25 minut! To jest czas w którym dojazd samochodem z tych miejsc nie jest możliwy do osiągnięcia (zgodnie z przepisami) w żadnej porze dnia i nocy. Dojeżdżający samochodami od strony Siechnic mogą także skorzystać z komunikacji tramwajowej, która w ostatnich miesiącach została wyposażona w wiele nowoczesnych, klimatyzowanych pojazdów (jeszcze nie wszystkie, ale już i tak jest znacząco lepiej). Mało przekonujący jest argument o braku parkingu P&R na Księżu Małym. On istotnie powinien dawno zostać wybudowany (a linia przedłużona co najmniej do granicy z Radwanicami), ale w momencie, kiedy następuje kumulacja dojazdów, wiele miejsc na osiedlowych uliczkach jest już pustych i można z nich skorzystać.
Nikt nie zauważa, że powstał także PAS ŻYCIA, po którym bez problemów i konieczności jazdy „na czołówkę” w końcu mogą wszystkie służby. Tylko wczoraj wykorzystywany był co najmniej kilkadziesiąt razy – w tym także przez wielkie i mało zwrotne pojazdy Straży Pożarnej spieszące na ratunek. Wielu narzeka, że taksówki dostają za wiele przywilejów – ale one w odróżnieniu od samochodów prywatnych nie jadą tylko przez godzinę dziennie a osiem godzin zajmując miejsce na ulicy czy parkingu, tylko są w ciągłym ruchu, co powoduje dużo lepsze wykorzystanie dostępnej przestrzeni w mieście.
Reasumując - dziękuję władzom miasta to, że w końcu zrobiły dla dzielnicy coś więcej niż tylko pomoc materialna (która to, wbrew obiegowym opiniom, dotyczy wyłącznie wąskiej grupy mieszkańców), ale ułatwiły nam życie we własnej dzielnicy. To właśnie wydzielenie torów pomogło uzyskać realną alternatywę dla dojazdu samochodem, która to dodatkowo ZNACZNIE OBNIŻYŁA POZIOM HAŁASU generowany przez ruch samochodowy na ulicy. Jednocześnie proszę bardziej aktywne działania mające na celu wspomniane przez p. Romana „ułożenie ruchu” poprzez zmianę organizacji na skrzyżowaniu Krakowskiej i Traugutta (gdzie można wybrać jedną spośród trzech dróg prowadzących dalej do centrum i kierunek przez Traugutta powinien być dostępny niekoniecznie z dwóch pasów), a wszystkich narzekających o próbę wyboru innej trasy lub innego środka transportu, ponieważ one naprawdę istnieją…
Dziękując za uwagę proszę o zrozumienie, że dla bardzo wielu ludzi ta zmiana to prawdziwe zbawienie i jeden z nielicznych kroków poprawiających jakość życia w centrum miasta.
Z poważaniem
Mieszkaniec pogardzanego „trójkąta”
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mieszkaniec "trójkąta": Dziękuję władzom za wydzielenie torowiska! - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska