Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz z Borowskiej stanie przed sądem, bo odmówił przyjęcia pacjentki

AAG
Fot. Janusz WóJtowicz / Polskapresse
Pięć lat więzienia grozi lekarzowi Jarosławowi Cz, który pięć lat temu nie przyjął pacjentki do szpitala przy Borowskiej. Prokuratura oskarżyła mężczyznę o narażenie kobiety na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia. Lekarz nie pracuje już na Borowskiej. Przeniósł się do szpitala w Brzegu. Jest tam kierownikiem szpitalnego oddziału ratunkowego.

Pięć lat temu lekarz rodzinny skierował mieszkankę podwrocławskiej miejscowości do szpitala na Borowskiej. Miała powikłania neurologiczne. Lekarzem dyżurnym był wówczas Jarosław Cz. Nie przyjął kobiety na oddział. Po pięciu latach prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia.

- Lekarz jest oskarżony o narażenie pacjentki na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci trwałego inwalidztwa poprzez odmowę przyjęcia jej na oddział szpitalny bez przeprowadzenia badania, podczas gdy stan zdrowia pokrzywdzonej wymagał bezwzględnego przyjęcia na oddział neurologiczny w trybie pilnym – mówi Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Lekarz nie przyznaje się do winy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska