Do zdarzenia doszło w Legnicy ok. 1 w nocy. Policjanci odebrali zgłoszenie o sąsiedzkiej kłótni w pokoszarowych blokach przy ul. Lwowskiej. Gdy dotarli na miejsce, przez klatkę schodową wyglądał 32-letni mężczyzna z karabinem maszynowym w ręce.
- Groził, że będzie strzelał. Był także obwiązany drutami i twierdził, że to kable od ładunków wybuchowych – relacjonuje Sławomir Masojć, rzecznik prasowy legnickiej policji.
Policjanci oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, ale nie powstrzymało to legniczanina. - Mężczyzna co pewien czas wyglądał z klatki schodowej. W pewnym momencie wychylił się na tyle, że funkcjonariusze zdołali podejść do niego i go obezwładnić – mówi Sławomir Masojć.
Choć sytuacja wyglądała groźnie, nikt nie został ranny. Okazało się, iż karabin był tylko atrapą. Mężczyzna był nietrzeźwy – miał ponad półtora promila alkoholu we krwi. Trafił do aresztu. Na razie nie wiadomo jeszcze dokładnie, jakie usłyszy zarzuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?