Niedawno dotarła do Legnicy grupa byłych żołnierzy rosyjskich i ich rodzin z Kaliningradu. Służyli w Świnoujściu, a o Legnicy usłyszeli oglądając film Krzystka. Więc i tu przyjechali.
- Takich grup turystów mamy coraz więcej - przyznaje Franciszek Grzywacz z wydawnictwa Edytor.
Również coraz więcej Niemców i Włochów w drodze do Krakowa czy Wrocławia zatrzymuje się w Legnicy. Już nie tylko tych z pokolenia wojennych emigrantów.
Dlatego turystyka staje się dla Legnicy coraz ważniejsza. Dzięki staraniom władz miasta zachowano grób Lidii Nowikowej, która była pierwowzorem bohaterki filmu Waldemara Krzystka. Teraz prezydent Legnicy poważnie myśli o sprowadzeniu do miasta z powrotem rosyjskich armat i czołgu, które stały na postumentach na obrzeżu parku.
- Będziemy zbierać informacje od hoteli o każdym turyście, który odwiedzi nasze miasto - mówi prezydent Tadeusz Krzakowski. - Chodzi o dane, kto do nas przyjeżdża i na jak długo, by wiedzieć, jaką ofertę gastronomiczną, językową i turystyczną dla niego przygotować.
W Legnicy jest 1200 miejsc hotelowych i od kwietnia do października wolne pokoje można znaleźć tylko w najdroższym. - Przyjeżdżają z reguły na 2-3 dni, rzadko na dłużej - przyznaje Elżbieta Kot, właścicielka biura podróży "Elżbieta" i przewodniczka turystyczna.
Hasłem legnickiej marki jest: "Z nią zawsze po drodze", nie jako cel turystycznej podróży, ale jej etap. - Dominuje u nas turystyka biznesowa i weekendowa, więc dla takiej grupy staramy się przygotować ofertę - zapewnia Zbigniew Rutka, zastępca dyrektora wydziału oświaty i sportu w legnickim ratuszu. - To przede wszystkim przejazdy tranzytowe z Niemiec, jak i turystów wybierających się na Pogórze Kaczawskie.
67 tys. turystów odwiedziło Legnicę w 2009 roku. Większość przyjechała na kilka dni
Dla turystów zostanie wyremontowana zabytkowa Brama Głogowska, w której powstanie infokiosk. Kolejne punkty informacji turystycznej działają w Biurze Podróży "Elżbieta" i w Ośrodku Sportu i Rekreacji. Każda z pracujących tam pań zna co najmniej dwa języki obce, a ostatnio udowodniły, że turyście mogą pomóc nawet zawieźć chorego pieska do weterynarza.
- W każdej miejscowości można znaleźć walory turystyczne - przyznaje Rajmund Papiernik, dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej. - Żeby opracować strategię, wystarczy przeprowadzić badania atrakcyjności turystycznej i opracować markę miasta.
Legnica ma to już zrobione, ale jedynie na papierze. Za ponad 180 tys. zł krakowska agencja "Eskadra" opracowała strategię zarządzania marką miasta, opracowano jej hasła i założenia przyciągania do Legnicy turystów i biznesmenów.
Mimo to wydział oświaty i sportu wciąż nie ma jasno sprecyzowanej strategii rozwoju turystyki. Taki dokument ma powstać po analizie danych od hotelarzy.
- Turystyka to jedna z ważniejszych gałęzi rozwoju Dolnego Śląska - dodaje Tadeusz Krzakowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
