Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legnica: Kierowca, który skatował dziecko, pójdzie przed sąd

ZYG
Do Sądu Rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko 28 - letniemu Markowi Ł. kierowcy, który bez powodu skopał siedmioletnie dziecko. Złamał chłopczykowi nogę.

Tragedia rozegrała się 21 sierpnia na skrzyżowaniu ulic Daszyńskiego i Czarnieckiego. Arturowi odbiła się piłka od krawężnika i wpadła pod stojące na czerwonym świetle auto. Wybiegł z niego Artur Ł. podniósł chłopczyka i dwa razy kopnął go w nogę. Potem rzucił na chodnik i odjechał.

Chłopczyk przeszedł bardzo skomplikowaną operację. Teraz po zdjęciu gipsu ma poważne problemy z chodzeniem. Uczy się w domu. Czeka go długa rehabilitacja, która właśnie rozpoczął. - Bardzo często budzi się w nocy z krzykiem - rozpacza jego babcia Władysława Deryj. - Ciągle przeżywa ten dramat. Jest pod opieką psychologa.

Kim jest oprawca? Ma wyższe wykształcenie. Utrzymują go rodzice. Nie był karany. Grozi mu do pięciu lat więzienia. - Czynu tego dopuścił się publicznie bez żadnego powodu - mówi prokurator Joanna Sławińska-Dylewicz. - Wykazał przy tym rażące lekceważenie dla porządku prawnego. Przyznał się, ale tłumaczy się, że niewiele pamięta z tego zdarzenia.

Władysława Deryj zapowiada, że oprawcy nie podaruje. - Nawet nie zainteresował się co dzieje się z dzieckiem, nie przeprosił - złości się babcia Artura. - Chłopca czeka długie leczenie, na które potrzeba pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska