Las na Lublinku w Łodzi. Teren leśny obroniony przez mieszkańców, teraz zacznie się jego urządzanie

Zakusy na ten zielony obszar ciągnący się od ulicy Pienistej przez ulicę Maczka aż do ulicy Laskowickiej, Dennej, czynili deweloperzy. Drzewa szły pod topór, a ich miejsce zajmowały kolejne bloki. Alarm wszczęli mieszkańcy osiedla Lublinek - Pienista, powstał Społeczny Komitet Ochrony Lasu Lublinek. Ekspansję inwestorów zatrzymano niemal w ostatniej chwili. Niestety, wydanie pozwolenia na budowę pięciu budynków mieszkalnych wyprzedziło zatwierdzenie planu miejscowego chroniącego ten teren przed wycinką. Ale udało się dojść do porozumienia z inwestorem, który udostępni część swojego terenu na przejście przez park, a także wybuduje dwa bloki mniej.

Więcej

- Utworzony park leśny Zielony Lublinek o powierzchni 37 hektarów to jeden z największych projektów terenów zielonych wywalczonych w ostatnich 20 latach. To także największa inicjatywa społeczna, zaangażowało się w nią osiem tysięcy mieszkańców. Ich przedstawiciele uczestniczyli we wszystkich spotkaniach, sesjach Rady Miejskiej, komisjach - mówi Anna Milo-Certa ze Społecznego Komitetu Ochrony Lasu Lublinek. - Zależało nam na tym, aby teren ten został dziewiczy, naturalny, był ostoją dla zwierząt. Chcemy być tu tylko gośćmi - dodaje.
Ingerencja ograniczy się więc do ustawienia koszy na śmieci, drewnianych ławek, wydzielenia wybiegów dla psów, wybudowania niewielkiego parku linowego dla dzieci. Zostaną zachowane gruntowe ścieżki. Wstępne propozycje aranżacji to także polanki, ścieżki spacerowe i dla biegaczy. Rosnące drzewa podda się pielęgnacji, niewykluczone, że posadzi się nowe rośliny.

Na tym nie koniec walki, ponieważ mieszkańcy chcą przyłączyć do Zielonego Lublinka kolejny teren o powierzchni 10 - 15 hektarów zwany "parkiem lotnika". Leży przy lotnisku blisko pasa podchodzenia do lądowania.
- To pozostałość kulturowo - przyrodnicza. W połowie XIX wieku stała tam osada strażnika leśnego nazywanego borowym. Rośnie tam potężny dąb liczący ponad 150 lat, może posadził go właśnie ten leśnik. Cały teren jest cenny przyrodniczo ze względu na drzewostan, który tworzą również stare dęby. Poza tym są tam pozostałość po młynie Chachuła. Las rosnący wzdłuż ul. Dennej był własnością właścicieli tego młyna, Fijałkowskich, rośnie tam także stary dąb Fijałkowskiego - opowiada Leszek Pręcikowski, komendant główny Straży Ochrony Przyrody w Łodzi.
Część działek, ok. 20 procent, na terenie "parku lotnika" jest prywatna. Miasto zapowiada, że chce je wykupić od właścicieli lub zaproponować zamianę na inne grunty. Wtedy można je będzie włączyć do istniejącego już parku i tak samo chronić przed presją deweloperską, inwestycyjną czy wycinką.
Park leśny Zielony Lublinek powiększył chronione już tereny zieleni w tej części Łodzi. Należą do nich Uroczysko Lublinek, Las Lublinek, Dolina Jasienia, Dolina Neru. Dzięki uchwale wszystkie te tereny będą ze sobą bezpośrednio połączone, uzgodnione to zostało m.in. z inwestorami budującymi nowe bloki w tej okolicy.