Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aż 60 tysięcy osób odwiedziło targi książki!

Małgorzata Matuszewska
26. Wrocławskie Targi Dobrych Książek skończyły się w niedzielne popołudnie w Hali Ludowej. Miejsce 
dobrze się sprawdziło

W sobotę trudno było przejść między stoiskami, bo targi odwiedziło mnóstwo kupujących. Sobota i niedziela to tradycyjnie najgorętsze targowe dni. – Było tłumnie, Hala, w której targi zorganizowaliśmy drugi raz przyjęła się jako miejsce targowe. Szacujemy, że przez cztery dni targi odwiedziło ok. 60 tys. osób, podobnie, jak w zeszłym roku – mówi Aleksandra Konopko, rzeczniczka targów.

Kupowano najlepsze prezenty – książki, a wielu wydawców chwaliło poziom sprzedaży. Halę odwiedziło wielu autorów. W niedzielę tłum stał w kolejce po autograf Adama Wajraka, współautora książki „Nieumarły las”. W sobotę pół setki czytelników słuchało Bronisława Wildsteina, autora m.in. „Cieni moich czasów”.

O Polkach – lwowiankach opowiadała pięćdziesięciorgu słuchaczom Beata Kosta, urodzona we Lwowie polska dziennikarka, autorka tomu „Kobiety Lwowa”. Jan Choroszy, dyrektor Wrocławskiego Domu Literatury, organizator targów, prezentował nową serię wydawniczą WDL pt. „Wrocław/Lwów”. – Dla intelektualistów ukraińskich „Mój Lwów” Józefa Wittlina to tekst kultowy – zauważył Andrij Pawłyszyn, ukraiński współredaktor serii, tłumacz. – Myślimy o szerokie prezentacji wielu tekstów, tworzonych w wielu językach, odwołujących się do wielu kultur – podkreślił Jan Choroszy, a Katarzyna Kotyńska z Instytutu Slawistyki PAN, współredaktorka serii, podkreśliła, że seria odkryje przed czytelnikami Lwów.

„Wrocław/Lwów” ma prezentować rocznie trzy tytuły, wkrótce ukaże się „Wysoki Zamek” Stanisława Lema.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska