Słoneczna i w miarę ciepła niedziela sprawiła, że wrocławianie chętnie wyszli na spacery. Ci, którzy wybrali się do parku Zachodniego, mogli podziwiać krokusy, które wyrosły w tym miejscu. Czy to oznacza, że wiosna zbliża się wielkimi krokami?
Niestety, tak dobrze to nie będzie. Do Wrocławia nadciągają deszcze, a w poniedziałek czekają na nas ulewy. Na metr kwadratowy może spaść nawet 14 mm. Od wtorku natomiast czeka nas ochłodzenie. - Temperatury spadną nawet do zera stopni. Należy się spodziewać opadów deszczu i deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu – mówi dr Marek Błaś z Zakładu Klimatologii i Ochrony Atmosfery na Uniwersytecie Wrocławskim.
Według synoptyków, na ciepłą wiosnę bez opadów nie ma wielkich szans do połowy marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?