Rozmowy menedżera piłkarza, dyrektora sportowego Adama Matyska i prezesa Michała Bobowca zmierzają w dobrą stronę, chociaż wczoraj żadne dokumenty nie zostały jeszcze podpisane. Lista spraw do omówienia wciąż zawiera trochę punktów, w których trzeba wypracować kompromis, ale pomału się skraca. Kapitan WKS-u raczej na pewno nowego kontraktu nie podpisze przed meczem z Koroną.
Nowe porozumienia ma mieć konstrukcję 3+2 - trzy lata z możliwością przedłużenia o dwa kolejne.
Postęp w rozmowach z Celebanem był możliwy po zmianie prezesa. Nieoficjalnie wiemy, że prezes Bobowiec jest zdeterminowany, by zatrzymać zawodnika w drużynie, a jednocześnie łatwiej z nim wypracować kompromis niż z byłym szefem Krzysztofem Hołubem. Inna sprawa, że Bobowiec ma być może większe umocowanie w Ratuszu i zwyczajnie większe możliwości finansowe. Jak sam przyznał w rozmowie z Gazetą Wrocławską, zanim trafił na Oporowską „usłyszał od osób najwyższych rangą w Sukiennicach gwarancję, że zbudują wspólnie solidny budżet na przyszły sezon.”
Jednocześnie trwają przetasowania w dziale odpowiedzialnym za promocję. Marketing Śląska już teraz ściśle zaczął współpracować z marketingiem spółki Wrocław 2012, która zarządza stadionem. Docelowo obie komórki prawdopodobnie się połączą. Niewykluczone, że dojdzie także do zmian w dziale prasowym. Wiele wskazuje na to, że na czele całego projektu może stanąć Piotr Nowicki, który na stadionie jest teraz dyrektorem do spraw marketingu i promocji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?