Pierwszym istotnym wydarzeniem transferowym jest z pewnością odejście Damiana Kuliga, który według słów swojego agenta został niedawno graczem tureckiego Trabzonsporu. Informację chcieliśmy jednak potwierdzić u prezesa PGE Turowa, Waldemara Łuczaka: - O całej sprawie faktycznie donoszą tylko media. Fakty są takie, że Trabzonspor do dziś nie wystąpił o list czystości tego gracza. Kuligowi skończył się kontrakt w Zgorzelcu i aktualnie nie prowadzimy ze sobą żadnych rozmów - tłumaczy.
Reprezentanta Polski w zespole wicemistrzów Polski już zatem nie ujrzymy, ale wiadomo, że ważne umowy z klubem ma pięciu zawodników. Są to: Filip Dylewicz, Jakub Karolak, Michael Gospodarek, Mateusz Kostrzewski i Michał Chyliński. W przypadku tego ostatniego istnieje jednak opcja rozwiązania kontraktu, dlatego nie jest pewne, czy popularny "Chylu" zostanie w Zgorzelcu.
Trwają również rozmowy z dotychczasowym trenerem zespołu z przygranicznego miasta Miodragiem Rajkoviciem. Serb ma oferty z zagranicy, ale o swojej pracy z PGE Turów mówi w samych superlatywach: - Podobało mi się… wszystko. Czułem się tu jak w domu. Restauracje, hala, moje biuro, mieszkanie - na nic nie mogłem narzekać. Nie potrafię sobie wyobrazić pracy w innym miejscu niż Zgorzelec, tak że w Polsce w grę wchodzi tylko Turów. W niedzielę skończyła się jednak moja umowa, dlatego wszystko jest otwarte - twierdzi.
Decyzję w tej sprawie poznamy najprawdopodobniej do końca tego tygodnia, ewentualnie na początku przyszłego. Prezes Łuczak zdradził, że przy tej okazji klub ogłosi również pierwsze ruchy kadrowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?