Korona Kielce - Śląsk Wrocław TRANSMISJA NA ŻYWO 13.08.2018 Ekstraklasa (Gdzie w TV, STREAM ONLINE, LIVE)

KORONA KIELCE - ŚLĄSK WROCŁAW ONLINE LIVE STREAM RELACJA NA ŻYWO - KORONA KIELCE - ŚLĄSK WROCŁAW GDZIE W TV

Na zakończenie 4. serii gier w LOTTO Ekstraklasie Śląsk Wrocław zmierzy się z Koroną w Kielcach.

Plasujący się na siódmym miejscu przed tą kolejką wrocławianie wydają się być minimalnym faworytem, ale będąca tuż za ich plecami Korona nie zamierza łatwo oddać pola.

Śląskowi nigdy nie grało się łatwo w Kielcach. Z pięciu ostatnich ligowych spotkań pomiędzy tymi zespołami, rozegranymi w stolicy województwa świętokrzyskiego, „Wojskowi” tylko raz wrócili z kompletem punktów. Miało to miejsce w październiku 2016 roku. Wówczas WKS wygrał 2:1, a bramki zdobywali Kamil Dankowski i Adam Kokoszka. Dla pierwszego było to pierwsze i jak dotąd jedyne trafienie w LOTTO Ekstraklasie, a drugiego już we Wrocławiu nie ma („Kokos” kilka tygodni temu podpisał kontrakt z Zagłębiem Sosnowiec - przyp. PJ).

KORONA KIELCE - ŚLĄSK WROCŁAW ONLINE LIVE STREAM RELACJA NA ŻYWO - KORONA KIELCE - ŚLĄSK WROCŁAW GDZIE W TV

- Ostatnio Śląsk w Kielcach przegrał gładko 0:3. Na pewno musimy nastawić się na walkę. Chociaż zawsze na pierwszym miejscu są umiejętności. Z pewnością trzeba będzie sobie radzić z długimi podaniami, z krzyżowymi piłkami i z przyspieszeniem Korony po naszych stratach. Gdy odbiorą piłkę, skrzydła startują bardzo szybko. Tego spodziewam się po ich grze - mówił na poprzedzającej to spotkanie konferencji prasowej trener Tadeusz Pawłowski.

Korona Kielce - Śląsk Wrocław TRANSMISJA NA ŻYWO 13.08.2018 Ekstraklasa (Gdzie w TV, STREAM ONLINE, LIVE)

Jeśli chodzi o skrzydła Korony, to wyróżnia się przede wszystkim 22-letni Ivan Jukić. Urodzony w Chorwacji młodzieżowy reprezentant Bośni i Hercegowiny (cztery występy w kadrze do lat 21, wcześniej rozegrał także jeden mecz w reprezentacji Chorwacji U 18 - red.) w tym sezonie strzelił już trzy gole i jest motorem napędowym akcji ofensywnych swojego zespołu. Jest niezwykle szybki i groźny w pojedynkach 1 na 1. Grający na niego Dankowski z pewnością będzie miał sporo pracy.

KORONA KIELCE - ŚLĄSK WROCŁAW W EKSTRAKLASIE 13.08.2018

.

„Nie patrzymy na rywala”

Trener Pawłowski utrzymywał, że jego Śląsk ma przede wszystkim grać swoje, to co zakłada sobie na przedmeczowej odprawie i nie dostosowuje się do rywali.

- Nie dostosowuję się do przeciwnika. Będziemy chcieli zagrać swoją piłkę. O zwycięstwo. Nie wiem, jak się mecz potoczy, ale wyjdziemy na murawę z chęcią gry, a nie przeszkadzania rywalowi. W ostatnich kilkunastu meczach to nas cechowało i efekty były dobre - zapewniał Pawłowski.

Niemniej pytany o ewentualne zmiany w składzie nabierał wody w usta. - Doszliśmy do wniosku, że do poniedziałku bacznie obserwujemy wszystkich w treningu i dopiero wtedy podejmiemy decyzje co do składu na ten mecz - mówił po piątkowym treningu szkoleniowiec WKS-u.

Choć nikt nie chce o tym głośno powiedzieć, Pawłowski myśli o wystawieniu w podstawowym składzie Marcina Robaka. Najlepszy strzelec Śląska z ubiegłego sezonu (19 goli w lidze - przyp. PJ) nie jest pocieszony ze swojej pozycji w drużynie, lecz nie to jest w kontekście meczu w Kielcach najważniejsze. Piech w trzech pierwszych meczach nie strzelił gola, choć miał kilka niezłych okazji. Ponadto Robak to piłkarz o innej charakterystyce - wyższy, lepiej czujący się w grze tyłem do bramki, dający inne możliwości w ataku pozycyjnym.

Niepewny jest także występ Roberta Picha. Słowak czwartkowy trening opuszczał utykając. Miał problemy z kostką u prawej nogi. - Na treningu starł się z Mateuszem Radeckim. Raczej nie jest to nic poważnego, ale musimy to jeszcze sprawdzić - mówił trener.

Korona do meczu ze Śląskiem przystąpi po ograniu Wisły w Płocku 2:1. Warto jednak pamiętać, że „Nafciarze” od 34 min grali w osłabieniu, po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Giorgiego Merebaszwilego.

Pierwszy gwizdek sędziego Krzysztofa Jakubika o godz. 18. Transmisja w Eurosporcie 1.