Na dojazdach na przełęcz z obu stron tworzyły się korki, ludzie krążyli w poszukiwaniu skrawka wolnego terenu do pozostawienia samochodów i blokowali tych, którzy jeszcze nie zdążyli dojechać. Ostatecznie wiele osób zostawiło samochody po dwóch stronach dróg dojazdowych. Od przełęczy na szczyt ciągnął się świetlny wąż latarek i czołówek, a na wierzchołku trzeba było się nieźle natrudzić, by znaleźć skrawek wolnego miejsca do świętowania nadejścia Nowego Roku. Ci, którzy dotrwali, nie żałowali, bo wiadomo, że Ślęża jest świetnym punktem widokowym na okolicę i można było oglądać efektowne sztuczne ognie z góry. Nie brakowało także fajerwerków wypuszczanych ze szczytu.
ZOBACZ TAKŻE:
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?