Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrola w gimnazjum nr 20 na Biskupinie. To tej szkoły bronili rodzice

Redakcja
Rodzice uczniów Gimnazjum nr 20 protestowali na styczniowej sesji przeciwko przeniesieniu szkoły
Rodzice uczniów Gimnazjum nr 20 protestowali na styczniowej sesji przeciwko przeniesieniu szkoły Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Rodzice, nauczyciele i dyrekcja walczyli o to, by nie zabrano im gimnazjum z Biskupina. Teraz urząd kontroluje szkołę. Czy ma realne powody?

Na najbliższej sesji, 25 lutego, radni podejmą ostateczną decyzję o przymusowej przeprowadzce Gimnazjum nr 20 z ul. Pautscha na Biskupinie do gmachu XI LO przy ul. Spółdzielczej. Decyzja wydaje się przesądzona, biorąc pod uwagę to, że w styczniu za podjęciem uchwały intencyjnej w tej sprawie głosowała większość radnych związanych z klubem prezydenta Rafała Dutkiewicza. Przeciwko takiej decyzji protestowali rodzice i nauczyciele. Przy szkole ma powstać także kompleks sportowy, wybudowany w ramach wrocławskiego budżetu obywatelskiego.

Teraz w szkole jest kontrola z wrocławskiego magistratu. Urzędnicy sprawdzają wiele rzeczy, w tym zasady rekrutacji do szkół sportowych i zasady wynajmu sal.

- To nie jest planowana kontrola. Została zaaranżowana w trybie nagłym - mówi Tamara Matulko, dyrektorka Gimnazjum nr 20. Nie chce komentować sprawy.

Inni pracownicy szkoły dodają, że kontrola jest związana z protestami rodziców i nauczycieli. Tak myśli również opozycyjny radny Krystian Mieszkała (PiS). - Przeprowadzenie kontroli w gimnazjum oraz w klubie sportowym po proteście rodziców należy ocenić negatywnie. Można zadać retoryczne pytanie, czy ta kontrola jest formą walki ratusza z „niepokornymi” rodzicami? W moim odczuciu jest to karna kontrola. Czy Ratusz za pomocą takich właśnie środków chce prowadzić dialog z mieszkańcami? Takie działania podważają konstytucyjną zasadę państwa prawa, ponieważ nie budują zaufania obywateli do organów władzy publicznej - komentuje ostro Mieszkała.

Z drugiej strony zaś słyszymy: Być może największy interes w obronie szkoły ma klub sportowy, który wynajmuje pomieszczenia po atrakcyjnych cenach - mówi nam jeden z radnych z klubu Rafała Dutkiewicza z Platformą.

Sprawdziliśmy. Ceny za wynajem sali gimnastycznej w tej szkole są naprawdę atrakcyjne.

Czytaj więcej na kolejnej stronie

Godzina wynajęcia dużej sali kosztuje 40 zł. Dwa razy więcej trzeba zapłacić w Gimnazjum nr 1 przy ul. Jelenia. W Gimnazjum nr 3 przy ul. Świstackiego płaci się jeszcze więcej, bo ok. 90 zł za godzinę. W Gimnazjum nr 17 przy ul. Ślężnej wynajem sali kosztuje 49 zł za godzinę, w Gimnazjum nr 28 przy ul. Zachodniej - 50 zł, a w Gimnazjum nr 37 przy Młodych Techników - do 77 zł za godzinę.

Dyrektorka Gimnazjum nr 20 Tamara Matulko odpowiada, że żaden z podmiotów wynajmujących salę nie był traktowany wyjątkowo i ze spokojem czeka na wyniki kontroli.

Anna Bytońska z biura prasowego wrocławskiego magistratu informuje, że przeprowadzana kontrola nie ma związku z protestami przeciwko zmianie siedziby szkoły.

- W trakcie spotkań na terenie szkoły wątpliwości budziła organizacja zajęć. Wyniki kontroli będą wykorzystane do jak najlepszego przygotowania organizacji pracy połączonych szkół (Gimnazjum nr 20 i Liceum Ogólnokształcącego nr XI), z zachowaniem współpracy z klubami sportowymi - mówi Bytońska. Dodaje, że w szkołach jest realizowany program bezpłatnego udostępniania sal gimnastycznych organizacjom pozarządowym. Z takiej możliwości w Gimnazjum nr 20 mogą też korzystać kluby sportowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska