MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec protestu kibiców? Wracają na stadion!

Kacper Chudzik
Na Wita Stwosza znów zabrzmi głośny doping fanów

W piątek, 31 marca, na stadionie przy ul. Wita Stwosza znów będzie głośno. Kibice związani z tzw. młynem zapowiadają, że wracają do dopingowania Chrobrego Głogów, aby wesprzeć go w walce o utrzymanie w 1. lidze.

- Obecna sytuacja w tabeli, sygnały z szatni i sztabu trenerskiego sprawiły, że podjęta decyzja musi być jedna, powrót dopingu od najbliższego meczu ze Stalą Mielec - informują kibice w specjalnym oświadczeniu. - Odbyły się kolejne spotkania z prezydentem i przedstawicielami klubu dotyczące problemów z jakimi na co dzień muszą się mierzyć kibice oraz klub, jednak w naszej ocenie nic one nie wniosły. Zobaczymy, co pokaże przyszłość, ale jedno jest pewne, będziemy uważnie obserwować i odpowiednio reagować jeśli coś będzie nie tak, jak być powinno.

Na taką decyzję wszyscy czekali od dawna. Część protestujących kibiców była już zmęczona całą sytuacją.

- Nikt się nie chciał wyłamać, ale jednak serce rwało się na stadion, do naszej drużyny. Dobrze, że podjęto taką decyzję, bo chłopaków trzeba wesprzeć - mówi nam Paweł, jeden z fanów, którzy w piątek wrócą do kibicowania.

Zadowolenia z decyzji środowiska ultrasów nie kryje również dyrektor Chrobrego Głogów, Zbigniew Prejs.

- Przyjąłem tę informację z ulgą i myślę, że podobnie zareagowali zawodnicy. Odkąd jestem w Chrobrym, nie byliśmy jeszcze w takiej sytuacji, że spadliśmy na miejsce barażowe. Tego głośnego dopingu bardzo brakowało. Nieprzypadkowo mówi się, że kibice to jest dwunasty zawodnik. Wierzę w to, że teraz będzie lepiej - mówi Prejs,

Protest kibiców spowodowany był konfliktem z władzami klubu. Zarzucali oni prezes Emilii Szajowskiej między innymi to, że pozwala ona policji na zbyt wiele w stosunku do przebywających na stadionie fanów piłki. Chodziło m.in. o kontrole w pomieszczeniach zajmowanych przez kibiców.

Zbigniew Prejs przyznał, że ostatnie rozmowy z kibicami odbywały się jeszcze przed prezentacją Chrobrego w lutym. Ich efektem było wtedy pojawienie się ich właśnie na prezentacji. Jednak po niej nie pojawili się na stadionie.

- Od tamtego czasu przyznam, że nie było żadnych rozmów. Ta decyzja o powrocie wyszła od kibiców, z czego się bardzo cieszę - dodaje dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska