- W piśmie, w którym wnioskujemy o rozwiązanie rady piszemy o trudnościach w zapewnieniu przejrzystości działań Rady Osiedla Nadodrze, problemach w funkcjonowaniu komisji, blokowaniu inicjatyw radnych na rzecz osiedla oraz ignorowaniu zapisów statutu. Mamy także wątpliwości, co do wydatkowania środków finansowych i sprawozdawczości w tym zakresie - mówi Aleksander Obłęk z Nowego Nadodrza. Dodaje też, że radni o problemach informowali Komisję ds. Osiedli Rady Miejskiej Wrocławia.
- Niestety nie było odpowiedniej reakcji. Propozycje i próby mediacji zostały zignorowane. Działania na rzecz społeczności Nadodrza będziemy kontynuować w ramach funkcjonującego od kilku miesięcy stowarzyszenia Nowe Nadodrze - dodaje Obłęk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?