Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert "Śpiewamy dla Ukrainy" we Wrocławiu. Publiczność śpiewała razem z artystami po polsku i ukraińsku

Nadia Szagdaj
Nadia Szagdaj
18 marca w Operze Wrocławskiej odbył sie koncert "Śpiewamy dla Ukrainy". Artyści zaśpiewali najpierw po polsku, potem po ukraińsku
18 marca w Operze Wrocławskiej odbył sie koncert "Śpiewamy dla Ukrainy". Artyści zaśpiewali najpierw po polsku, potem po ukraińsku Magdalena Pasiewicz
W piątkowy (18 marca) wieczór w Operze Wrocławskiej odbył się koncert "Śpiewamy dla Ukrainy". Na tle barw narodowych, artyści zaśpiewali najpierw po polsku, potem po ukraińsku.

Opera wrocławska w piątkowy wieczór wyglądała dość nietypowo. Elewacja przybrała barwy narodowe Ukrainy i Polski, a z głośników na całą okolicę rozbrzmiewała muzyka. Strefę publiczności wypełnili zarówno wierni wrocławscy melomani, jak i ukraińscy uchodźcy.

"Znajdujemy się w teatrze, który niemal bez uszczerbku przetrwał wojnę. Tego przywileju nie mają teraz teatry ukraińskie, nawet jeśli są schronieniem dla bezbronnych matek z dziećmi i staruszków" - powiedziała przy powitaniu dyrektor opery Halina Ołdakowska. - "Jako Opera Wrocławska, zgodnie z tradycją, poprzez sztukę wyrażamy dziś sprzeciw wobec wojny."

Przypomnijmy, że wejściówki dla obywateli Ukrainy były darmowe. Podczas koncertu mogliśmy usłyszeć pieśni ludowe i patriotyczne. W pierwszej części artyści obu narodowości zaprezentowali polski, a w drugiej - ukraiński repertuar. Po swoim występie, mezzosopranistka Irina Zhytynska pochodząca z Iwano-Frankowska, skierowała się do Polaków: "Życzę, żeby w Polsce zawsze był pokój, nad waszymi głowami i w waszych domach. Dziękujemy wam" - powiedziała drżącym głosem.

W dalszej części koncertu, po oficjalnych występach artystów, do rodaków zwróciła się artystka chóru opery Zoia Rolińska: "Wszyscy wiemy, jak ważna jest pieśń. Jednak ta pieśń nabiera szczególnej siły, jeśli jest śpiewana wspólnie" - mówiła wzruszona.

Po części oficjalnej publiczność, która otrzymała wcześniej śpiewniki, została zaproszona do wspólnego śpiewania z artystami.

Podczas koncertu prowadzona była też zbiórka pieniędzy na pomoc Ukrainie. "Puszka jest już pełna, ale będzie druga tura" - zapowiedziała tuż przed koncertem Maja Olczyk, wolontariuszka Caritas. - "Teraz idziemy słuchać muzyki".

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska