Wrocławianie w tym roku lepiej radzą sobie z egzaminem na prawo jazdy kategorii B. Tak wynika ze statystyk Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. W 2015 roku do egzaminu teoretycznego przystąpiło niemal 30 tysięcy osób. Prawie połowa, bo 47 procent, zdała go i przeszła do kolejnego etapu, czyli części praktycznej. Swoje umiejętności prowadzenia auta zaprezentowało 35 tysięcy osób, z czego tylko 29 procent zostało ocenionych pozytywnie. Dane z zeszłego roku zestawiliśmy ze statystykami z pierwszych pięciu miesięcy 2016 r. Wynika z nich, że zdawalność na obu egzaminach wzrosła o 4 procent.
Zmiany utrudniające egzamin teoretyczny (większa pula pytań, krótszy czas odpowiedzi) wprowadzono w 2013 r. Teorię zdało wtedy ok. 40 proc. osób, a praktykę 30 procent. Po trzech latach te statystyki poszybowały w górę. Jak to możliwe?
Andrzej Świsulski ze Szkoły Jazdy Kursant uważa, że kandydaci po prostu wzięli się do roboty. - Z naszych obserwacji wynika, że osoby podchodzące do egzaminu obecnie przywiązują większą wagę do przygotowania. Na samym początku 2013 roku, kiedy wprowadzono zmiany w egzaminie teoretycznym, był pogrom! Zdawało tylko co dziesiąty, gdy wcześniej 7 na 10. Ludzie nie próbują już uczyć się odpowiedzi na pamięć. Czytają ze zrozumieniem, co objawia się w wynikach. Problemem osób które nie zdają praktyki jest złe przygotowanie. Część podchodzi do egzaminu zbyt lekko, nie przykłada się do niego tak jak należy. Sposobem na przejście obu etapów z sukcesem jest odpowiednie szkolenie - dodaje szef szkoły jazdy Kursant.
Wciąż jednak wiele osób oblewa egzaminy.
- Jeśli ktoś nie zdaje więcej niż trzy razy to najczęściej przyczyną jest brak po prostu brak umiejętności - zauważa Andrzej Świsulski.
Opłata za egzamin od 2013 roku jest niezmienna i wynosi 170 zł. Osoby, które podchodzą o sprawdzenia swoich umiejętności po kilka czy nawet kilkadziesiąt razy zostawiają w kasie WORD-u spore kwoty. Ale rekordzistów to nie zniechęciło...
Jak wynika z danych WORD-u, w ubiegłym roku jeden z kandydatów na kierowcę egzamin teoretyczny zdał za 28. razem. A praktyczny powtarzał 27 razy! W sumie zapłacił za te egzaminy ponad 4,6 tys. zł.
W tym roku rekordzistą (na razie) jest uparciuch, który próbował swoich sił 26 razy w części teoretycznej, a 20 w praktycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?