Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi stoją w korku, bo Dworzec Główny jest za ciasny. Remont ruszy latem

MK
Połączeń z roku na rok przybywa. W obecnym rozkładzie jazdy dworzec Wrocław Główny obsługuje w ciągu doby 394 pociągi regionalne i 60 dalekobieżnych.
Połączeń z roku na rok przybywa. W obecnym rozkładzie jazdy dworzec Wrocław Główny obsługuje w ciągu doby 394 pociągi regionalne i 60 dalekobieżnych. Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Wiosną miał rozpocząć się remont peronu szóstego na wrocławskim Dworcu Głównym PKP. Remont ruszy dopiero latem. Uruchomienie peronu szóstego jest niezbędne, bo dworzec jest za ciasny i już dziś pociągi muszą stać w korku, by wjechać na perony.

Peron szósty używany był dotychczas jedynie jako tymczasowy podczas remontu dworca przed Euro 2012. Potem został zamknięty i wysiadali z niego jedynie kibice eskortowani przez policję na mecze Śląska i żużlowej Sparty Wrocław. Wiosną miał przejść kapitalny remont i przede wszystkim zyskać połączenie z głównym tunelem dworca - bez tego dałoby się wyjść z niego jedynie na ul. Suchą.

Remont jednak się nie rozpoczął, bo nie udało się rozstrzygnąć przetargu. Ruszy latem z kilkumiesięcznym opóźnieniem i potrwa rok. Pociągi z peronu szóstego odjadą w czerwcu 2019 r. Za przebudowę peronu PKP PLK zapłacą 7,4 mln zł.
– Peron zostanie połączony z głównym tunelem dworca, przy którym znajdują się kasy. Sama krawędź peronu zostanie też wydłużona do 200 metrów. Powstaną także windy dla osób niepełnosprawnych i z dużym bagażem. Do peronu VI podobnie jak do V będzie dochodził jeden tor. Nie będzie zadaszenia, powstaną za to trzy wiaty przystankowe – mówi Bohdan Ząbek z biura prasowego PKP PLK. Jak dodaje, utrzymane zostanie także dotychczasowe zejście z peronu na ul. Suchą.

A bez remontu pociągi wjeżdżające do Wrocławia aż z trzech kierunków - północy, zachodu i wschodu - w dalszym ciągu będą stały w korku na estakadzie w okolicy Teatru Polskiego i wiaduktu nad ul. Zielińskiego. Tak dzieje się zwłaszcza w godzinach szczytu, gdy większość pociągów regionalnych zalicza przymusowy 2-3 minutowy postój, bo przy peronach nie ma wolnych miejsc. A połączeń z roku na rok przybywa. W obecnym rozkładzie jazdy Dworzec Główny obsługuje w ciągu doby 394 pociągi regionalne i 60 dalekobieżnych.

Jak twierdzi Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich, remont peronu szóstego i udostępnienie go podróżnym i przewoźnikom jest niezbędny. – Za dwa, trzy lata, jeśli zachowamy obecny wzrost liczby połączeń w ciągu doby ten peron będzie niezbędny, aby sprawnie prowadzić ruch pociągów we wrocławskim węźle – twierdzi Piotr Rachwalski i jak dodaje, zakres prac powinien być znacznie szerszy.
– Peron powinien zostać połączony również z drugim tunelem tzw. miejskim biegnącym na wschód od głównego. Jeśli ktoś nie zna dworca, może mieć problemy ze znalezieniem wejścia na ten peron – zaznacza Piotr Rachwalski.

Zdaniem prezesa Kolei Dolnośląskich, w ramach remontu peronu VI, przydałoby się także zbudować windę na peron 5, a także poprawić system informacji pasażerskiej, który choć ma dopiero 5 lat, nie spełnia już wymagań.
– Peron piąty jest wykorzystywany przez pociągi regionalne, które generują największe potoki podróżnych. Wiele naszych pociągów kończy i zaczyna bieg właśnie na peronie piątym, a brak windy znacznie ogranicza jego funkcjonalność. Są schody ruchome, ale łączące peron jedynie z tzw. tunelem miejskim bliżej dawnego dworca tymczasowego. Należy także zamontować dwustronne tablice informacyjne przy peronach. Tablice są jednostronne, więc trzeba dojść do peronu i się obrócić, żeby przeczytać informację. Poza tym system na wyświetlaczach dolnych nie dzieli relacji. Jeśli z peronu odjeżdżają jednocześnie dwa pociągi, to system nie pokazuje na tablicy żadnego. Trzeba wejść po schodach na peron, aby zobaczyć dokąd odjeżdżają pociągi – zauważa Rachwalski.

W jaki sposób można jeszcze zwiększyć przepustowość wjazdu na Dworzec Główny i zakorkowanej estakady zauważa z kolei wiceprezes KD Piotr Malepszak.
– Być może warto wykorzystać obwodnicę towarową, dzięki której pociągi mogłyby objeżdżać Dworzec Główny i wjeżdżać na niego z drugiej strony. Trzeba by dobudować jedynie zjazd od strony Tarnogaju na Dworzec Główny. Mamy ogromną niesymetryczność. Pociągi z aż siedmiu kierunków (Poznań, Zielona Góra, Legnica, Jelenia Góra, Oleśnica, Trzebnica, Wojnów - przyp. red.) wjeżdżają na Dworzec Główny od zachodniej strony, a tylko z trzech od wschodniej – twierdzi Piotr Malepszak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska