Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi mogą wrócić na Dworzec Świebodzki

Agata Grzelińska
Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
O rolę Dworca Świebodzkiego i szansę na jego powrót na komunikacyjną mapę Wrocławia, pytamy znawcę kolei dr. inż. Bogusława Moleckiego, naczelnika Działu Przewozów w Kolejach Dolnośląskich. Rozmawia z nim Agata Grzelińska

Czy podziela Pan nasz pogląd, że powinno się przywrócić kolejową funkcję Dworcowi Świebodzkiemu, że znów powinny tam wjeżdżać pociągi?

W sprawie Dworca Świebodzkiego można powiedzieć jedno - tak jak dla ruchu regionalnego jest on zbędny, tak dla aglomeracyjnego - jest po prostu konieczny. Estakada kolejowa ma ograniczoną przepustowość. Możemy ją oczywiście jeszcze poprawiać za pomocą urządzeń sterowania ruchem, ale nie umożliwi to wprowadzenia na dworzec Główny pociągów aglomeracyjnych czy miejskich.

Jaką rolę w komunikacji miasta i regionu pełnił Świebodzki i czy Pana zdaniem, możliwe jest przywrócenie mu tej roli?

Dworzec Świebodzki był ostatnim reliktem epoki prywatnych towarzystw kolejowych. Kiedyś Wrocław miał cztery osobne dworce poszczególnych towarzystw. Ba, nawet dzisiejszy Główny był sztucznie podzielony na Poznański i Górnośląski! Później udało się dokonać integracji. Był to olbrzymi krok naprzód, nie do przecenienia w XXI wieku, kiedy wszyscy się śpieszymy i chcemy jak najkrótszych przesiadek. Dlatego starej roli przywracać Świebodzkiemu nie ma sensu.

Jak przywrócenie Dworcowi Świebodzkiemu kolejowej funkcji mogłoby zmienić komunikację w mieście? Czy to jest na tyle duża alternatywa dla samochodów, że pozwoliłaby zmniejszyć korki?

(śmiech) Temat likwidacji korków we Wrocławiu tłumaczyłem już na łamach wrocławskiej prasy wielokrotnie - i powtórzę raz jeszcze: korki z miasta nie znikną. Zbyt wiele osób posiada w chwili obecnej samochody, by drogi mogły opustoszeć. Cel jest zupełnie inny - chodzi o to, by móc się szybciej przemieszczać po mieście, niekoniecznie samochodem. Ten cel dzięki Dworcowi Świebodzkiemu może się udać - jeśli miasto uruchomi kolej aglomeracyjną, która stanowić będzie dobrze zintegrowany element systemu komunikacji miejskiej.

Zapewne przywrócenie Świebodzkiemu po prawie ćwierćwieczu kolejowej roli nie jest łatwym przedsięwzięciem. Z jakimi kłopotami trzeba będzie się zmierzyć, jeśli pomysł ten stanie się realny?

Wbrew pozorom najtrudniejsze będzie to, co powiedziałem przed chwilą - dobre zintegrowanie kolei z komunikacją miejską. Pociągi muszą dojeżdżać jak najbliżej placu - jeśli tory pozostaną na powierzchni ziemi, to tory muszą kończyć się tam, gdzie obecnie. Jeśli dworzec zostanie przeniesiony pod ziemię - perony powinny być bezpośrednio pod płytą skrzyżowania. Najważniejsze są jak najkrótsze drogi dojścia do przystanków komunikacji miejskiej i takie zreorganizowanie sieci tramwajowo-autobusowej, żeby łączny czas podróży był atrakcyjny.

Jakie są, według Pana, największe zalety i jakie wady Dworca Świebodzkiego?

Dworzec Świebodzki wydaje się, że jest w centrum, ale tak naprawdę jest za fosą i za Podwalem, które stanowią mimo wszystko poważną barierę. Z drugiej strony przeniesienie dworca pod ziemię ten problem może całkowicie zlikwidować. Na Świebodzki można wjechać tylko z trzech kierunków: Wałbrzycha, Legnicy i Głogowa. Co gorsza, te dwa ostatnie kierunki wprowadzane są jednym, wspólnym torem. Ma jednak pewien as w rękawie - przebudowując nieużywaną linię na Gądów i podejście do Mikołajowa, w przyszłości można wybudować połączenia na północ. Podsumowując, potencjał jest, wymaga inwestycji. Pytanie, czy go wykorzystamy.

Czy powrót pociągów na Świebodzki w perspektywie 10 lat jest realną wizją czy raczej marzeniem bez szans na spełnienie?

W trakcie remontu wiaduktów nad Grabiszyńską braliśmy pod uwagę uruchomienie Świebodzkiego w ciągu kilku miesięcy. Oczywiście, to były inne warunki i inny oczekiwany efekt, ale powtórzę - możliwości są. Wszystko zależy od władz Wrocławia - z jaką determinacją będą chciały uruchomić kolej aglomeracyjną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska