PKP Energetyka będzie wykonawcą elektryfikacji linii kolejowej z Węglińca do Zgorzelca. Taką umowę firma podpisała w piątek z PKP PLK. Elektryfikacja linii potrwa do 24 stycznia 2019 r. PLK zapłaci za nią 33,1 mln zł, z czego 28,1 mln będą stanowiły pieniądze unijne.
Choć linia Węgliniec-Zgorzelec ma jedynie 27 km, jest sporą przeszkodą dla przewoźników. Bo nie ma tu trakcji elektrycznej. Jeszcze trzy lata temu kursował tędy pociąg Intercity z Wrocławia do Berlina. PKP Intercity połączenie to zlikwidowały, bo było nierentowne. Pasażerowie nie chcieli tracić pół godziny na zamianę lokomotywy z elektrycznej na spalinową na stacji w Węglińcu.
- Ten projekt czekał na dokończenie od kilkunastu lat. Tory już dawno były przystosowane do prędkości 160 km/h, ale brak trakcji elektrycznej uniemożliwiał wykorzystanie tego potencjału - mówi Arnold Bresch z zarządu PKP PLK.
W ramach umowy zbudowane zostaną także podstacje trakcyjne, do których zostanie doprowadzony prąd - w Pieńsku i Zgorzelcu. Remontu doczeka się podstacja w Węglińcu. Pochłonie to ok. 13,6 mln zł.
Elektryfikacja tego odcinka sprawi, że pociągiem elektrycznym przejedziemy od granicy z Ukrainą do granicy z Niemcami. Ucieszy to zgorzelczan. Mają teraz tylko trzy połączenia bezpośrednie z Wrocławiem (pociąg Drezno-Wrocław). Inne - z przesiadką w Węglińcu. Jak obiecuje Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich, po elektryfikacji do Zgorzelca będzie kursowało od 10 do 12 bezpośrednich pociągów elektrycznych KD.
- W rozkładzie jazdy 2018/2019 umieścimy kursy Impulsów z Wrocławia do Zgorzelca. Uruchomimy je, gdy tylko zelektryfikowana linia zostanie oddana do użytku - zapewnia Rachwalski.
Nie będzie za to bezpośrednich połączeń z Wrocławia do Drezna. - Umożliwimy dogodne przesiadki w Zgorzelcu, a dzięki temu, że Impulsy będą mogły jeździć 160 km/h podróż pomimo przesiadki będzie krótsza - zauważa prezes KD.
Elektryfikacja linii do Zgorzelca nie rozwiąże problemu połączeń kolejowych z Niemcami. Nie jest bowiem zelektryfikowany odcinek z Goerlitz do Drezna.
- To nie jest w gestii zarządcy linii kolejowych, ale wiem, że w czerwcu na spotkaniu ministrów ze strony niemieckiej padła deklaracja, że jeśli my zaczniemy prace, także przystąpią do elektryfikacji swojego odcinka - informuje Bresch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
