Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny protest dotyczący przebudowy autostrady A4. Mieszkańcy podwrocławskich gmin pikietowali we Wrocławiu (ZDJĘCIA/FILM)

Jarosław Jakubczak
Jarosław Jakubczak
(12.04.2023) Kolejny protest dotyczący przebudowy autostrady A4. Mieszkańcy gminy Kąty Wrocławskie pikietowali przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu przy ul. Powstańców Śląskich.
(12.04.2023) Kolejny protest dotyczący przebudowy autostrady A4. Mieszkańcy gminy Kąty Wrocławskie pikietowali przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu przy ul. Powstańców Śląskich. Jarosław Jakubczak / Polska Press
Rośnie niezadowolenie mieszkańców podwrocławskich gmin związane z planami przebudowy dolnośląskiego odcinka autostrady A4. Ludzie nie chcą już tranzytu przez ich miejscowości. Nie godzą się też na propozycję przebudowy istniejącej autostrady w starym śladzie, która zakłada pojawienie się jednego, dodatkowego pasa ruchu w każdą stronę oraz pasa awaryjnego na całej długości. W środę (12.04) przyjechali pikietować do Wrocławia przed siedzibę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przy ul. Powstańców Śląskich.

Blisko sto osób z transparentami i megafonami protestowało dziś przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przy ul. Powstańców Śląskich we Wrocławiu. Pikietę zorganizowali sołtysi, przewodniczący rad osiedli, radni i mieszkańcy z gminy Kąty Wrocławskie. Dyrektor wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Lidia Markowska, jeszcze przed planowanym protestem zaprosiła mieszkańców do siebie na merytoryczną rozmowę dotyczącą planów przebudowy tej ważnej trasy.

- Jesteśmy zawsze otwarci na rozmowę, udzielanie odpowiedzi na nurtujące interesariuszy pytania. 7 kwietnia wystąpiłam z propozycją do sołtysa Sadkowa (organizatora dzisiejszego protestu, przyp. red.), aby spotkać się dzisiaj i porozmawiać. Oczywiście nie tylko z samym sołtysem, ale również z mieszkańcami. Zaproszenie zostało przyjęte, ale jak widać, pikieta mimo to się odbywa. Czekamy na mieszkańców, czekamy na pytania i na rzetelną, merytoryczną dyskusję. Wiemy, jak ważny jest to szlak komunikacyjny na Dolnym Śląsku. Każdy też wie oczywiście, ile problemów stwarza przemieszczanie się autostradą. Często są zatory, wypadki, które uniemożliwiają sprawne poruszanie się i przez to właśnie, kierowcy wybierają drogi alternatywne. Stąd konieczność rozbudowy autostrady i wybudowanie jej w takiej formie, która będzie spełniała wszystkie oczekiwania i będzie bezpieczna. W tej chwili jest to priorytetem dla nas wszystkich – zapewniła Lidia Markowska, dyrektorka wrocławskiego oddziału GDDKiA.

Zobacz jak przebiegał protest przed GDDKiA:

od 16 lat

Mimo to, mieszkańcy nie zrezygnowali z przeprowadzenia pikiety na ul. Powstańców Śląskich we Wrocławiu przed siedzibą GDDKiA. Przynieśli transparenty, megafony i głośno protestowali na chodniku przed budynkiem dyrekcji. Do protestujących osobiście wyszła dyrektorka GDDKiA i ponownie zaprosiła mieszkańców na merytoryczną dyskusję. Ci zdecydowali jednak, że nie zrezygnują z zaplanowanego protestu.

- Chcemy powiedzieć inwestorowi o braku naszej zgody na stary ślad. Decyzja o przebudowie autostrady A4 w starym śladzie jest zła. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że inwestor - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie chciał wysłuchać mieszkańców. Nie szukali kompromisu i podzielili mieszkańców poszczególnych gmin. Każda gmina ma własny interes a inwestor powinien nas połączyć i znaleźć takie rozwiązanie, które będzie rozwiązaniem akceptowalnym przez wszystkich – mówi Bogdan Michajluk, sołtys Sadkowa w gminie Kąty Wrocławskie, organizator dzisiejszego protestu we Wrocławiu.

Sołtys poinformował też, że przedstawiciele mieszkańców odwiedzili dziś rano Urząd Miejski we Wrocławiu przy ul. G. Zapolskiej. Od urzędników usłyszeli, że miasto stoi na stanowisku, że przebudowa A4 powinna się odbyć w nowym śladzie.

Przypomnijmy jednak, że autostrada ta została zbudowana jeszcze przed wojną. Stworzenie jej od podstaw, tak jak chcą tego mieszkańcy, którzy wprowadzili się do miejscowości przy wybudowanej już autostradzie, wiązałoby się z ingerencją w cenne przyrodniczo tereny.

- Przebudowa autostrady w starym śladzie, to "pudrowanie trupa" - uważa protestująca we Wrocławiu Joanna Januszewska - Noga, mieszkanka Sadkowa, wiceprezes stowarzyszenia inicjatyw Społeczno - Ekologicznych "Ekokąty".

- Autostrada już dziś nie spełnia swojej roli, dobudowanie jednego pasa ruchu niewiele da, a liczba pojazdów będzie się przecież systematycznie zwiększać. Opcją byłoby stworzenie trzech pasów w każdą ze stron tylko dla tranzytu i po dwa dla ruchu osobowego. To wymaga jednak miejsca a w sąsiedztwie A4 znajdują się przecież hale – zauważa Marek Kuzdrowski, sołtys wsi Gądów-Jaszkotle

Zobacz jak przebiegał protest przed GDDKiA:

od 16 lat

Mieszkańcy podczas protestu podpisywali się pod petycją, którą przygotowali dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W dokumencie domagają się między innymi poprowadzenia autostrady w nowym śladzie. Po trwającym półtorej godziny proteście przed siedzibą GDDKiA, delegacja około 20 osób przyjęła zaproszenie dyrekcji. W sali konferencyjnej przedstawili swoje postulaty. Na pytania protestujących osobiście odpowiedziała też dyrektorka GDDKiA Lidia Markowska.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska