Kilkanaście osób przyszło w piątek o godz. 17.00 na pl. Solny, by zaprotestować przeciwko przemocy. 25 listopada jest Światowym Dniem Walki z Przemocą Wobec Kobiet. Niestety na pl. Solnym nie było tłumów, w przeciwieństwie do oddalonego o kilka metrów Jarmarku Bożonarodzeniowego.
Organizatorki jednak się nie poddają, bo jak mówią ich celem jest Międzynarodowy Strajk Kobiet.W międzynarodowej grupie roboczej są już kobiety z 21 krajów m.in. Argentyna, Korea Południowa, Meksyk, Rosja, Salwador, Islandia czy Urugwaj.
- Zależy nam przede wszystkim na mobilizacji, by 8 marca zorganizować Międzynarodowy Strajk Kobiet - mówi nam Marta Lempart ze Strajku Kobiet i dodaje, że strajk kobiet z całego świata będzie zorganizowany w Polsce. Jednak nie w Warszawie. - Strajk zorganizowany w Warszawie będzie naszą porażką. PiS bowiem boi się strajków organizowanych w mniejszych miastach, tj. Węgorzewo - dodaje Lempart.
Dziś na pl. Solnym pojawiły się kobiety sprzeciwiające się przemocy domowe. Organizatorzy podkreślają, że według statystyk policyjnych 95 proc. sprawców przemocy domowej to mężczyźni, a 91 proc. ofiar to kobiety i dzieci. W Polsce tygodniowo giną trzy kobiety w wyniku przemocy domowej.
Podczas protestu zbierano podpisy pod petycje dotyczące wprowadzenia zapisów prawnych chroniących przed przemocą domową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
