Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilku piłkarzy pożegna się dziś ze Śląskiem Wrocław

Piotr Janas
Dla Petera Grajciara (z lewej) będzie to najprawdopodobniej ostatni występ w barwach Śląska Wrocław
Dla Petera Grajciara (z lewej) będzie to najprawdopodobniej ostatni występ w barwach Śląska Wrocław FOT. Paweł Relikowski
Pewni utrzymania piłkarze Śląska Wrocław zagrają dziś na wyjeździe z Wisłą Płock. Stawką tego meczu jest szansa zajęcia 10. miejsca w tabeli na koniec sezonu. Trener Jan Urban zdradził, że dla kilku piłkarzy będzie to także pożegnalny występ w barwach WKS-u.

Bez stresu wybrali się do Płocka wrocławianie, ale nie znaczy to, że pojechali na wycieczkę. Trener Jan Urban zapewnia, że choć zmian w składzie będzie co najmniej kilka, to celem są trzy punkty, które przy odrobinie szczęścia mogą dać jego drużynie 10. miejsce na koniec sezonu.

- Celem jest zwycięstwo, bo wiadomo, że im wyższe miejsce w tabeli na koniec sezonu, tym więcej pieniędzy wpłynie do klubowej kasy. Nie jesteśmy klubem, który na te ponad 200 tys. złotych może machnąć sobie ręką - zaznaczył Urban.

W Płocku na pewno nie zagra Mariusz Pawełek. 36-letni bramkarz przeszedł w tygodniu operację kontuzjowanego od dłuższego czasu łokcia. Jako że Lubos Kamenar ostatnio trenował i grał w rezerwach, to jasnym stało się, że z „Nafciarzami” między słupkami zobaczymy Dominika Budzyńskiego.

- Nie da się ukryć, że tak będzie. Będą też inne zmiany, ale spokojnie. Nie wymienię teraz całej jedenastki, bo po pierwsze nie mam tylu piłkarzy, a po drugie ci którzy tak długo nie grali, jak np. Peter Grajciar, mogą nie wytrzymać pełnych 90 minut, co jest dla mnie w pełni zrozumiałe - tłumaczył Urban, któremu największa wyrwa zrobiła się w środku pola.

Za kartki zawieszeni są Sito Riera i Aleksandar Kovacević, a Ostoja Stjepanović pojechał do ojczyzny świętować narodziny syna i stawić się zgrupowaniu reprezentacji Macedonii. Spośród nominalnych środkowych pomocników zostali już tylko Ryota Morioka, Peter Grajciar i grający tam nieco z konieczności Łukasz Madej.

Możliwe więc, że szanse występu od pierwszej minuty dostanie 17-letni Adrian Łyszczarz, a w meczowej osiemnastce znajdzie się miejsce dla zgłoszonego właśnie do rozgrywek 20-letniego Daniela Łuczaka z zespołu rezerw (w tym sezonie 26 występów i 7 goli w III lidze - red.).

Urban zdradził także, że latem w zespole dojdzie do wielu zmian i dla niektórych piłkarzy występ w Płocku będzie ostatnim w barwach Śląska. Nie chciał zdradzić kogo konkretnie miał na myśli, ale można w ciemno zakładać, że chodzi o Grajcara, Pawła Zielińskiego czy Ryotę Moriokę, o którego zabiegają kluby z silniejszych lig.

Czytaj także:
Aleksandar Kovacević i Łukasz Madej zostają w Śląsku

Spotkanie w Płocku rozpocznie się o godz. 20.30. Poprowadzi je Łukasz Szczech z Warszawy, transmisja na kanale 38 platformy nc+ (i w Multilidze na Canal+Sport).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska