- W czerwcu policjanci otrzymali zgłoszenia od pracowników kilku stacji paliw we Wrocławiu. Zgłaszali oni liczne kradzieże paliwa przez prawdopodobnie tego samego sprawcę. Funkcjonariusze od razu przystąpili do zabezpieczania monitoringu, który okazał się kluczowym materiałem dowodowym w tej sprawie - mówi Monika Kaleta.
Policjanci namierzyli mężczyznę na początku zeszłego tygodnia, na jednej z ulic w południowej części miasta. - Był bardzo zaskoczony. Miał nadzieję, że jeszcze długo będzie mógł kontynuować swoją przestępczą działalność - relacjonuje Kaleta. Okazało się, że kradzieże paliwa to nie wszystko, co ma na sumieniu. - W chwili zatrzymania 35-latek posiadał przy sobie środki odurzające w ilości kilkunastu porcji handlowych. Dodatkowo mężczyzna kierował samochodem, mimo tego, że cały czas obowiązywał go zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, w związku z wcześniej popełnionym przestępstwem drogowym - mówi policjantka.
Złodziej został aresztowany na 2 miesiące. Grozi mu pięć lat więzienia.
Zobacz też
Wielkie Odkrywanie Dolnego Śląska - odc. I
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?