Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedyś tętniły życiem, dziś popadają w ruinę. Czy baseny na Oporowie we Wrocławiu doczekają się remontu?

Wideo
od 16 lat
Byłe baseny przy ul. Harcerskiej na Oporowie nadal niszczeją i popadają w coraz większą ruinę. Już teraz jest tam bardzo niebezpiecznie. Przez niekompletne ogrodzenie z łatwością można przedostać się na teren obiektu. Skrupulatnie wykorzystuje to młodzież, przesiadując nad wypełnionym wodą, głębokim, zanieczyszczonym zbiornikiem. Czy coś się zmieni? Młodzieżowe Centrum Sportu poinformowało nas, że o planowanym remoncie nic nie wie.

Nieczynne baseny na Oporowie. Tutaj kiedyś dojdzie do nieszczęścia

W nieczynnych od 2005 r. basenach przy ul. Harcerskiej w każdej chwili może dojść do tragedii. W nieckach, oprócz brodzika, nadal znajduje się woda. W basenie z wieżą trampolinową jest głęboka aż na 4 metry. Pływają w niej butelki po alkoholu, mnóstwo śmieci, a wśród zanieczyszczeń ryby, żaby i kaczki. Widać, że teren basenów z roku na rok coraz bardziej niszczeje.

Baseny są ogrodzone, ale metalowy parkan jest w wielu miejscach niekompletny i nie spełnia swojej funkcji. Na ruiny byłej wieży trampolinowej obiektu wchodzi młodzież, przesiadując tam i urządzając niebezpieczne zabawy. Wszystko dzieje się kilka metrów nad zanieczyszczoną śmieciami głęboką wodą. W betonowych pomostach są dziury, a młodzież gromadzi się tam także po zmierzchu.

Baseny na Oporowie - czy doczekają się remontu?

Obiekt zarządzany jest przez Młodzieżowe Centrum Sportu (MCS). Zapytaliśmy, czy są jakieś plany na zagospodarowanie basenów, przebudowę lub remont.

- Na dzień dzisiejszy trwały zarządca nie posiada aktualnych informacji związanych z rewitalizacją tego terenu. Warto wspomnieć, że obecnie toczy się postępowanie z urzędu przed Dolnośląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w celu wpisania do rejestru zabytków Zespołu Sportowego z kąpieliskiem przy ul. Harcerskiej we Wrocławiu położonego na działkach ewidencyjnych nr 49/1 i 49/2, AM-3, obręb Oporów. Powyższe oznacza, iż w razie dokonania wpisu ww. obiektów do wskazanego rejestru, nie dojdzie do zmiany funkcji ww. obszaru, a docelowo rozwój przedmiotowego terenu polegałby na rewitalizacji obiektu zgodnie z jego historyczną funkcją, czyli sportowo-kąpieliskową – odpowiada Maciej Fedorczuk, rzecznik prasowy Młodzieżowego Centrum Sportu.

Pytania o remont basenów wysłaliśmy także do biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi z ratusza.

Tak wyglądają dziś nieczynne baseny na Oporowie we Wrocławiu. Zobacz GALERIĘ zdjęć >>

Zobacz też:

Młodzież wchodzi na teren basenu bez przeszkód. Co z ogrodzeniem?

Rzecznik zaznacza, że niefunkcjonujący basen został ogrodzony i zabezpieczony oraz obowiązuje na nim zakaz wstępu.

- Jak na wielu obiektach czy to pod zarządem miejskich jednostek czy to podmiotów prywatnych, zdarzają się akty dewastacji oraz wandalizmu, których skutkiem jest wyłom w zabezpieczeniu obiektu, doprowadzający do możliwości przedostania się w sposób nielegalny na jego teren, pomimo istniejących zakazów wstępu. Tutejszy trwały zarządca na bieżąco monitoruje obiekt za pośrednictwem dedykowanego pracownika, który codziennie weryfikuje stan zabezpieczenia i terenu zabezpieczonego. Należy przy tym wskazać, że takie dewastacje to niestety powtarzający się problem, który jest rozwiązywany przynajmniej kilka razy w roku. Fakt wchodzenia osób nieuprawnionych na tereny objęte zakazem stanowi naruszenie prawa, które nie powinno korzystać z ochrony – mówi Maciej Fedorczuk.

Rzecznik MCS mówi nam, że przykładem takiego działania prewencyjnego było zabezpieczenie dwa tygodnie temu części ogrodzenia oddzielającego strefę kąpieliska od niecki basenowej. Naprawa zdewastowanego ogrodzenia wzdłuż ogródków działkowych oraz otwartego pola będzie polegała już na zakupie nowych elementów.

- Większość ogrodzenia została ukradziona lub trwale uszkodzona i nie nadaje się do ponownego wykorzystania. Zważywszy na powyższe, 21 lipca 2023 r. sprawa dokonanego wandalizmu została zgłoszona na policję. Służby są w trakcie odpowiednich czynności, a pracownicy MCS Wrocław na bieżąco udzielają informacji uzupełniających w celu oszacowania wartości poniesionej szkody oraz identyfikacji sprawców – opisuje Maciej Fedorczuk.

Zobacz też:

Zamiar rewitalizacji pojawił się kilka lat temu. Były konsultacje społeczne, do dzisiaj nic nie zrobiono

W 2020 roku powstała koncepcja, która zakładała zasypanie basenów, utworzenie w tym miejscu boisk i przekazanie terenu prywatnemu zarządcy. O zmianie zarządcy całego kąpieliska w 2021 r. mówił także wiceprezydent Wrocławia Sebastian Lorenc.

- Jeden z operatorów plaż miejskich wyraził wolę przejęcia całego kąpieliska. Jest gotowy na wprowadzenie odpłatności, dbanie o teren i urządzenia, oraz pilnowanie porządku, także w zakresie hałasu i spożywania alkoholu. Propozycja nie ma jeszcze wymiaru konkretnej umowy, ale wydaje się, że to jedyny, rozsądny kierunek wyeliminowania uciążliwości, o których państwo informujecie – napisał w 2021 roku Sebastian Lorenc na facebookowej grupie mieszkańców Oporowa, którzy domagali się reakcji od władz miasta. Lorenc zaznaczył wówczas, że formalności dotyczące przekazania kąpieliska już się rozpoczęły.

Zarządcy nie udało się zmienić. Otwarta i zagospodarowana pozostała jedynie część obszaru, obejmująca staw. Co roku latem dla mieszkańców Wrocławia jest organizowane tam kąpielisko.

Tak wyglądają dziś nieczynne baseny na Oporowie we Wrocławiu. Zobacz GALERIĘ zdjęć >>

O historii basenów na Oporowie przeczytasz tutaj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska