Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy w końcu skoszą trawniki na wrocławskich osiedlach?

Weronika Skupin
Koszenie trawników w mieście - zdjęcie ilustracyjne
Koszenie trawników w mieście - zdjęcie ilustracyjne fot. Polskapresse/Głos Wielkopolski
Ciekawe, kiedy zieleń miejska zdecyduje się na "sianokosy" przy ul. Długosza i okolicznych (Miechowity)? Trawa od początku tego sezonu nieskoszona (nieliczne zadbane miejsca - to zasługa gospodarzy pobliskich obiektów). Sytuacja powtarza się drugi rok z rzędu - w ubiegłym tłumaczono to długą i kosztowną zimą - ciekawe co w tym roku wymyślą? A swoją drogą - chodzi tędy Straż Miejska, czy już pilnuje tych psich kup? - pyta Jerzy Wylęgała. Podobne pytania naszych Czytelników się mnożą. Odpowiedzi na nie zebrała reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin.

– Kto odpowiada za niekoszenie trawy we Wrocławiu na terenach gminnych? Przykład to działka nr 14/9 na Brochowie - pisze do nas Małgorzata.

– Mieszkam na Zakrzowie. W ubiegłym roku sytuacja z koszeniem trawy wyglądała podobnie jak w tym - czyli dramatycznie. Wzdłuż ulicy Królewskiej jest całkiem duży plac (trawnik). W bieżącym roku trawa nie była koszona jeszcze ani razu i w niektórych miejscach ma nawet do metra wysokości. Nie mówię już o tym, że stała się wylęgarnią kleszczy, ale czy ktoś ma w ogóle na uwadze alergików? Chciałbym ustalić kto odpowiada za ten teren i dlaczego koszenie trawy w tym miejscu odbywa się tak rzadko? - pyta Tomasz.

- Przy wyjeździe z osiedla na Koziej, po prawej stronie jest spora łąka, na której znajduje się stawik. Firma zajmująca się koszeniem trawy ewidentnie omija ten obszar. Wykaszają trawę jedynie po obu stronach drogi asfaltowej. Ostatni raz trawa była tu skoszona trzy lata temu. Mieszkam na Koziej od 6 lat i kiedyś tego problemu nie było. Traktor kosił całą łąkę, co pozwalało zredukować zastraszającą ilość komarów. To nie jest jakieś dzikie miejsce, na co dzień spacerują tu rodzice z dziećmi, czy ludzie z psami, więc dlaczego miasto o ten kawałek ziemi nie dba? Kto odpowiada za ten niezadbany obszar Maślic? - pyta Marta.

Pisze do nas także Pani Maria. – Kto jest odpowiedzialny za utrzymanie pasów zieleni przy ul. Lubuskiej? Pas zieleni przylegający do jezdni na odcinku od ul. Zaporoskiej do placu Pereca jest w tragicznym stanie, ani w tym, ani w zeszłym roku trawa ani razu nie była skoszona, a śmieci, które ktoś tam wyrzuci, leżą aż zgniją. Przykład: leżące od sylwestra butelki po szampanie; kapeć, który poniewiera się w trawie od zeszłorocznych wakacji; drzwi od szafki dzielnie dotrzymujące towarzystwa kapciowi. Trawa sięga do kolan, kontrastuje z przyciętymi trawnikami przy pobliskich blokach - pisze Maria.

Koszenie traw nadzoruje Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu. Zapytaliśmy urzędników o harmonogram prac i o to, dlaczego miejsca wymienione przez naszych Czytelników są tak zapuszczone.

Jak odpowiada urząd miasta, koszenie zieleni rozpoczęło się w kwietniu. – Koszeniami objęte są parki, zieleńce pozostające we władaniu ZZM oraz zieleń przyuliczna, na terenach przekazanych przez ZDIUM - mówi Małgorzata Szafran z biura prasowego magistratu.

Urzędnicy ZZM informują, że obowiązuje ich harmonogram prac.

  • trawniki zlokalizowane w parkach koszone są trzykrotnie w ciągu roku, w miesiącach: czerwcu, lipcu, wrześniu;
  • trawniki zlokalizowane na zieleńcach koszone są czterokrotnie w ciągu roku, w miesiącach: maju, czerwcu, sierpniu, październiku;

trawniki zlokalizowane w pasach drogowych, w zależności od klasyfikacji drogi i położenia koszone są:

  • pięciokrotnie w ciągu roku, w miesiącach: kwiecień/maj, maj/czerwiec, czerwiec/lipiec, sierpień/wrzesień, wrzesień/październik;
  • czterokrotnie w ciągu roku, w miesiącach: maj, czerwiec, lipiec/sierpień, wrzesień/październik;
  • dwukrotnie w ciągu roku, w miesiącach: maj/czerwiec, sierpień/wrzesień.

Urzędnicy sprawdzili też, czy skoszona jest trawa w miejscach zgłoszonych przez naszych Czytelników.

  • ul. Miechowity – wykoszona,
  • ul. Długosza – wykoszona,
  • ul. Królewska – w trakcie koszenia (stan na dzień 3 czerwca 2014 r.),
  • teren przy na osiedlu Brochów działka 14/9 nieruchomość sklasyfikowana jako grunt rolny – nie jest to typowy zieleniec i nie prowadzi się na nim sukcesywnych koszeń,
  • teren przy ul. Koziej – działka sklasyfikowana jako grunt rolny – nie jest to typowy zieleniec i nie prowadzi się na nim sukcesywnych koszeń,
  • zieleniec przy ul. Lubuskiej – teren nie jest w administracji Zarządu Zieleni Miejskiej, natomiast od strony garaży należy do Zarządu Zasobu Komunalnego, który zerwał umowę z firmą koszącą zieleń. Nie wiadomo kiedy zostanie podpisana nowa umowa. Z kolei zalegające śmieci należy zgłosić Ekosystemowi.

Czytaj więcej: Wrocław zarośnie trawą. ZZK zerwał umowę, bo firma kosiła trawę za wolno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska