Cieszące się popularnością sezonowe połączenia do Czech pierwotnie miały wrócić na trasy od 24 kwietnia. Później termin ten przesunięto na 1 czerwca. Teraz Koleje Dolnośląskie zdecydowały, że jeśli sytuacja epidemiczna ulegnie poprawie, pociągi wrócą na trasy nie wcześniej niż 3 czerwca.
- Stale monitorujemy rozwój sytuacji epidemicznej i mamy nadzieję, że pociągi do Czech będą mogły wrócić na trasy z początkiem czerwca. To popularne kierunki, które pasażerowie chętnie wybierają. Jednak w tej chwili atrakcje turystyczne, czyli cel podróży naszych pasażerów, pozostają do odwołania zamknięte - informuje Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich.
Dodatkowo czeski system klasyfikacji państw pod kątem bezpieczeństwa podróżowania tzw. „Semafor” określa Polskę jako kraj o wysokim poziomie ryzyka zachorowania na Covid-19. Z tego względu Koleje Dolnośląskie w porozumieniu w Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego - organizatorem przewozów kolejowych w regionie, zdecydowały o przesunięciu terminu uruchomienia połączeń do Czech co najmniej do 3 czerwca.
Do czasu wznowienia przewozów wstrzymana została sprzedaż i przedsprzedaż biletów do i od stacji: Unisław Śląski, Mieroszów, Meziměstí, Teplice nad Metují, Teplice nad Metují město, Teplice nad Metují skály, Adršpach oraz do i od punktu granicznego Mieroszów Gr.
Podróżni nabywający bilety bezrelacyjne w komunikacji przygranicznej, czyli Euro-Nysa-Ticket oraz „KD+Czechy” są informowani o obowiązujących ograniczeniach. Osoby, które nabyły bilet na planowane przejazdy mogą dokonać ich zwrotu, odzyskując pełną zapłaconą kwotę, bez potrącenia w postaci odstępnego.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?