Kiedy koniec remontu esplanady na Manhattanie we Wrocławiu? Co dzieje się na placu budowy? [ZDJĘCIA]

Pierwotnie umowa przewidywała zakończenie remontu w trakcie 10 miesięcy od daty jej podpisania. Oznacza to, że miał ustać w połowie 2022 roku. Ale prace trwają nadal. Problemem okazał się stan techniczny niektórych elementów, m.in. sposób wykonania podpór czy rodzaj zastosowanych kilkadziesiąt lat temu materiałów. Kolejne kłopoty to kolizje z sieciami podziemnymi nieumieszczonymi na miejskich planach, brak dostaw materiałów (głównie stali) oraz dodatkowe koszty jakie musiał ponieść wykonawca, konsorcjum firm PBW Inżynieria i Dromosttor.

- Dzisiaj ogólny stan zaawansowania robót znajduje się na poziomie 70 procent – mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, nadzorującego inwestycję. - W tej chwili montowane są ostatnie balustrady prefabrykowane od strony osi grunwaldzkiej wraz z oczepami, oraz wylewany jest strop żelbetowy i słupy w miejscu pomiędzy budynkami Manhattanu. Rozpoczęto też prace związane z układaniem żywicy, jako warstwy nawierzchniowej na płycie głównej esplanady, ponieważ wykonawca robót wykorzystuje każde okienko pogodowe w celu przyśpieszenia prac - wyjaśnia.

Do rozbiórki i wykonania pozostają jeszcze schody od strony ronda Reagana oraz wzmocnienie stropu pod laboratorium Diagnostyka. Opóźnienia na ostatnim odcinku budowy wynikają ze słabej jakości konstrukcji pod wspomnianym laboratorium, która pierwotnie miała być wzmacniana.

- Pozwoliłoby to na kontynuację działania laboratorium. Podczas prac rozbiórkowych, które mogły być prowadzone w przyziemiu wyłącznie ręcznie i bez sprzętu ciężkiego odkryliśmy jednak komplikacje związane z tego rodzaju pracami, ponieważ okazały się one niewystarczające. Wymusza to dokonanie zmiany w projekcie na tej części zakresu robót. Wstrzymuje to rozbiórkę esplanady na całym obszarze sąsiadującym z pawilonem. Nie można bowiem rozebrać schodów, które są obok laboratorium, ponieważ to one "trzymają" konstrukcję stropu pod nim – wyjaśnia Ewa Mazur.

Wykonanie części pod laboratorium oraz schodów zajmie więcej czasu, z racji konieczności przeprojektowania tego odcinka oraz przeniesienia laboratorium do lokalu tymczasowego. Szacowana rozbiórka i odtworzenie od nowa tego fragmentu esplanady ma potrwać około 2 miesięcy. Rozmowy na temat warunków i terminu Diagnostyka prowadzi z SM Piast, która partycypuje w kosztach remontu.

W tej chwili ZDiUM prognozuje wykonanie prac na esplanadzie na odcinku od mostu Grunwaldzkiego do baru "Remont" do końca kwietnia. Natomiast szacowany termin oddania całego obiektu to wiosna 2023 r.

- Niestety remont takiej budowli, która przecież jest w części zamknięta już od czasów powodzi w 1997 (parking pod esplanadą) odkrywa przed nami ciągle nowe ślady zniszczeń i degradacji, które muszą być zgodnie z aktualną technologią i przepisami przeprojektowane, a następnie odbudowane – zaznacza rzeczniczka ZDiUM.

Warto podkreślić, że remont nie obejmuje części parkingowo-garażowej. To, czy po zakończeniu inwestycji mieszkańcy będą mogli korzystać z podziemnej części esplanady zależy od właściciela obiektu, czyli SM Piast.

Koszt remontu widniejący w przetargu z 2021 r. to blisko 8,6 mln zł. Wkład finansowy ze strony Gminy Wrocław wynosił 6 mln zł, pozostałą część finansuje SM Piast. Po waloryzacji zamówienia, spowodowanej rozszerzeniem zakresu prac, wzrostem cen oraz inflacją, partycypacja gminy wzrosła jednak z 6 mln zł do 6,8 mln zł. Swój udział musiała zwiększyć również spółdzielnia. Opóźnienie jednak nie oznacza, że wykonawca otrzyma kary finansowe. Dlaczego?

- Opóźnienie nie jest spowodowane niewłaściwym czy niezgodnym z harmonogramem realizowaniem prac przez wykonawcę, nie ma więc przesłanek aby obciążać go karami finansowymi – wyjaśnia Ewa Mazur z ZDiUM.