Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasownik w tramwaju lub autobusie zablokował kartę? Sprawdź dlaczego

Marcin Kruk
Marcin Kruk
21.02.2019 wroclawmpk kasownik kasowniki biletomat biletomaty bilet bilety komunikacja miejska ilustracjajanusz wójtowicz / polska press grupagazeta wroclawska
21.02.2019 wroclawmpk kasownik kasowniki biletomat biletomaty bilet bilety komunikacja miejska ilustracjajanusz wójtowicz / polska press grupagazeta wroclawska Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
Od kilku miesięcy pojawia się coraz więcej zgłoszeń dotyczących źle działającego systemu sprzedaży biletów w autobusach i tramwajach MPK. Pasażerowie skarżą się, że karty Urbancard są blokowane, co uniemożliwia zakup biletu po wejściu do pojazdu. Problem zauważają też z rejestrowaniem transakcji - pieniądze są pobierane z konta, ale w razie kontroli biletu na sprawdzanej karcie płatniczej nie ma, przez co można dostać karę, za jazdę bez biletu.

Cały system biletowy obsługuje na zlecenie urzędu miasta firma Mennica Polska. Mimo skarg pasażerów miasto jest zadowolone z usługi wykonywanej przez Mennicę.

- System sprzedaży biletów obsługuje miesięcznie około 1,4 miliona transakcji sprzedaży w kasownikach znajdujących się w pojazdach wrocławskiej komunikacji miejskiej, z których 99,3% jest transakcjami poprawnymi, a tylko 0,7% z tych transakcji wymaga przeprowadzenia dodatkowych operacji, gdyż nie było możliwości pobrania środków po pierwszej dobie od zakupu - informuje Patryk Załęczny z biura prasowego ratusza.

Dlaczego karta została zablokowana?

Problemy, jak przekonuje Załęczny, powstają dlatego, że system musi szybciej, czyli w kilka sekund wydać bilet. Przy zwykłych płatnościach np. w sklepie transakcje są autoryzowane w czasie rzeczywistym, czyli po użyciu karty płatniczej trzeba poczekać do kilkudziesięciu sekund na autoryzację płatności.

Podczas zakupu biletu w modelu transportowym każde zbliżenie karty płatniczej do kasownika skutkuje informacją o kupionym bilecie, ponieważ transakcja jest przeprowadzona w systemie odroczonej płatności, zgodnym z regulacjami operatorów kart Visa i Mastercard. System w tym trybie “zakłada”, że na karcie są pieniądze.

- Dopiero w późniejszym czasie, w tle, następuje proces autoryzacji transakcji przez systemy bankowe. Jeżeli autoryzacja transakcji przez systemy bankowe jest pozytywna, tzn. na koncie klienta są środki i nie ma innych limitów uniemożliwiających przeprowadzenie transakcji, np. limitu dziennych transakcji, następuje przelew konkretnej kwoty z konta pasażera na konto operatora systemu, Mennicy Polskiej. Jeżeli autoryzacja transakcji przez systemy bankowe jest negatywna (odmowa zapłaty przez bank) wtedy środki za zakupiony przez pasażera bilet nie są przelewane na operatora systemu. Wówczas karta płatnicza, za pomocą której była realizowana transakcja zakupu biletu, trafia na listę kart zablokowanych w systemie Urbancard - tłumaczy Patryk Załęczny.

Dlatego kolejne zakupy biletów w kasownikach MPK przy użyciu zablokowanej karty nie są możliwe do czasu uregulowania powstałej zaległości. Cała operacja dokonuje się pomiędzy właścicielem karty a bankiem, który kartę wydał.

Dlaczego transakcje na wyciągu pojawiają się późno lub znikają i są sumowane?

- We Wrocławiu funkcjonuje mechanizm dobowej agregacji płatności. Oznacza to, że system centralny Urbancard rejestruje wszystkie transakcje zakupu biletów wykonane przez pasażera przy użyciu karty płatniczej w ciągu danego dnia i dokonuje jednego zbiorczego obciążenia konta pasażera na łączną kwotę za wszystkie przejazdy. Obciążenie konta za bilety kupione w danym dniu może nastąpić najwcześniej następnego dnia - wyjaśnia Załęczny.

Późniejsze pojawienie się kwot na wyciągach związane jest z księgowaniem płatności przez banki i ich wewnętrznymi procedurami. Mennica Polska, jak zaznacza urzędnik, nie ma wpływu na to, kiedy to nastąpi.

Dlaczego czytniki kontrolerów nie widzą kupionych biletów?

- Podczas kontroli biletowej informacja o ważnych biletach dla danej karty płatniczej pobierana jest przez czytniki kontrolerskie w trybie on-line z systemu centralnego. Problem z zasięgiem sygnału GPRS powoduje, że bilet może być w danym momencie dla czytnika niedostępny. W tym celu przewidziano dodatkową możliwość kontroli biletowej bezpośrednio w kasowniku w pojeździe, w którym bilet został zakupiony - mówi Załęczny.

Przy sprawdzaniu w kasowniku znaczenie ma czy pasażer zapłacił za bilet bezpośrednio kartą, czy telefonem. Do czytnika trzeba przyłożyć tę rzecz, którą płaciło się za bilet.

Urząd miasta twierdzi, że każde zgłoszenie użytkownika jest sprawdzane. Ale zaznacza też, że tylko bardzo niewielka część transakcji związanych z kupnem 22 mln biletów sprzedanych w pojazdach w 2019 r. była reklamowana. A większość z problemów okazywała się związana nie z wadliwym działaniem systemu, lecz z brakiem pieniędzy na koncie, ustawieniem karty lub obsługą transakcji przez bank.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska