Skargę do WSA złożyło Stowarzyszenie Obrony Krajobrazu i Architektury Sudeckiej w Karpaczu.
Wcześniej sprawą, też na jego wniosek, zajmowało się Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które sprawdzało, czy gmina Karpacz w procedurze ustalania środowiskowych uwarunkowań dla budowy nie popełniła uchybień. SKO uznało, że postępowanie przeprowadzono zgodnie z przepisami.
Burmistrz Karpacza już raz wydawał decyzję środowiskową dla tej inwestycji. Musiał powtórzyć procedurę, bo SKO ją uchyliło. Jesienią zeszłego roku uznało bowiem, że gmina nie uwzględniła głosu lokalnej społeczności. Burmistrz Karpacza nie podał wówczas prawidłowo do publicznej wiadomości informacji o toczącym się postępowaniu.
Wyciąg w Białym Jarze będzie miał ok. 600 metrów długości. Firma Sobiesiaka ubiega się o jego postawienie od 2004 r. Instalacja ma powstać na gruncie Lasów Państwowych. Przy wsparciu władz Karpacza spółka Winterpol została dzierżawcą tych terenów.
600 m - taką długość będzie miał wyciąg narciarski w Białym Jarze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?