Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karpacz nie chce podziemnego hotelu sieci Hilton? Inwestycja pod znakiem zapytania

Rafał Święcki
Budowa podziemnego centrum rozrywki z hotelem sieci Hilton, który miał powstać w Karpaczu, stanęła pod znakiem zapytania
Budowa podziemnego centrum rozrywki z hotelem sieci Hilton, który miał powstać w Karpaczu, stanęła pod znakiem zapytania wizualizacje inwestora
Karpacz nie chce podziemnego hotelu. Budowa podziemnego centrum rozrywki z hotelem sieci Hilton, który miał powstać w Karpaczu, stanęła pod znakiem zapytania. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu odmówił uzgodnienia warunków jej realizacji.

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu ma wątpliwości, czy projekt podziemnego hotelu jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Według tego dokumentu 5-hektarowa działka na osiedlu Skalnym, na której miałby powstać 5-kondygnacyjny podziemny obiekt, została przeznaczona na rekreacyjny teren zielony. Można tam stawiać urządzenia sportowe, zbudować ścieżki, na części działki urządzić parking. W planie dopuszczono też budowę budynków związanych z obsługą sportu lub rekreacji, ale nie mogą być one większe niż 150 m kw.

Według urzędników RDOŚ zamierzenia inwestora wykraczają poza zakres pojęcia tereny zieleni rekreacyjnej.
- Planowane elementy, które będą na powierzchni terenu, w postaci wjazdów, wejść i dachów będą służyły planowanemu podziemnemu obiektowi, a nie stricte zieleni rekreacyjnej. Ponadto dachy w formie kopuł, stanowiące część obiektu, trwale wyłączą tę część działki z powierzchni biologicznie czynnej – uznał Michał Jęcz, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu.

Jacek Ścibior, architekt i przedstawiciel inwestora nie zgadza się z tą argumentacją. Jego zdaniem RDOŚ wszedł w nie swoje kompetencje. - Jesteśmy na etapie uzyskania decyzji środowiskowej. Ona ma wykazać jak inwestycja wpływa na środowisko. Urzędnicy w rażący sposób naruszyli swe kompetencje – uważa Jacek Ścibor.

Według niego projekt nie jest sprzeczny z planem, bo był przygotowywany tak, by spełniać wszystkie warunki zapisane w tym dokumencie. Podkreśla także, że stanowisko Sanepidu, który musi wydać opinię, jest pozytywne.
- Skoro jest jeden pozytyw, to burmistrz może wydać decyzję środowiskową. Takie jest prawo – dodaje Ścibor.

Burmistrz Karpacza Radosław Jęcek, zakończył już postępowanie w sprawie decyzji środowiskowej. Wiadomo już, że gmina odmówi wydania warunków realizacji podziemnego centrum rozrywki. Inwestor będzie mógł się jeszcze odwołać od decyzji władz Karpacza do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO może wówczas nakazać ponowne przeprowadzenie procedury.

WIĘCEJ O SPRAWIE PRZECZYTASZ NA KARPACZ.NASZEMIASTO.PL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska