Spis treści
Wykaz zamkniętych szlaków w Karkonoskim Parku Narodowym
Cietrzewie i sokoły wędrowne zaczynają okres godowy. Z tego powodu od 1 kwietnia zamknięte będą w Karkonoskim Parku Narodowym szlaki:
- szlak niebieski - od Przełęczy Okraj przez Czoło i Kowarski Grzbiet do Skalnego Stołu,
- odcinek szlaku zielonego - z Polany przez morenę Kotła Wielkiego Stawu do grzbietowego szlaku czerwonego,
- odcinek szlaku zielonego (Ścieżka nad Reglami) - od Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem do Schroniska pod Łabskim Szczytem,
- szlak żółty - od schroniska Pod Łabskim Szczytem do Śnieżnych Kotłów,
- szlak niebieski przez Kocioł Małego Stawu.
Odcinki te zostaną oznakowane specjalnymi tablicami z sylwetką cietrzewia lub sokoła.
Mapki i szczegółowe informacje znajdziecie tutaj https://kpnmab.pl/ostrzezenia
Z tego samego powodu od 15 marca zamknięte są szlaki po czeskiej stronie Karkonoszy - listę szlaków, po których nie można wędrować znajdziecie
https://www.krnap.cz/aktuality/tz-sprava-krnap-docasne-uzavira-nektere-cesty-v-horach/Do kiedy te szlaki będą zamknięte? Polski i czeski karkonoskie parki narodowe informują, że trasy, zamknięte z powodu ochrony zwierząt, zostaną otwarte 31 maja 2023 roku.
Dlaczego trzeba zamknąć szlaki, by chronić cietrzewie?
- Chronimy je, bo te ptaki są na wyginięciu - wyjaśnia KPN. - Nawet jednorazowe spłoszenie tego ptaka w okresie zimy oznacza dla niego poważny wydatek energetyczny. Przy panujących obecnie warunkach atmosferycznych oraz niedostatku pożywienia, nawet taki pozornie błahy incydent, może przyczynić się do jego przegranej z ciężkimi realiami karkonoskiej zimy.
Cietrzewie żyją w Polsce w regionach północno-wschodnich, w Kotlinie Sandomierskiej, w Karpatach i Sudetach. Podaje się, że w Polsce mamy zaledwie 250-300 tokujących samców tego gatunku, podczas gdy w Finlandii jest ich 600-700 tysięcy, a w Szwecji około 200 tysięcy. Dlaczego jest ich tak mało? Głównie dlatego, że zaczyna brakować im cichych miejsc do życia. Coraz mniej jest w Polsce rozległych wrzosowisk, bagien i nieużytków. A doliny rzeczne z podmokłymi łąkami poprzeplatanymi zadrzewieniami z wierzbą, brzozą i olchą, to ulubione miejsca cietrzewi. W górach te ptaki występują w lasach reglowych. Potrzebują spokoju, by tokować, a potem wychowywać młode. A tego spokoju nie mają. I właśnie, aby zapewnić im możliwości rozrodu, KPN zamyka szlaki. Wystarczy jednak jeden nieodpowiedzialny turysta, by przepłoszyć samce i samice.
Fascynujące gody cietrzewi
Samiec (kogut) jest dużo większy od samicy (cieciorki) - ma około 55 cm długości (kura 40-45 cm), szatę z dominacją czerni z granatowym połyskiem, nad okiem czerwona brew (fragment gołej skóry) szczególnie wyraźna w okresie godowym. Wiosną brew ta silnie pęcznieje, tworząc nad oczami jaskrawoczerwone wyniosłości zwane różami lub koralami. Samica jest skromniej ubarwiona z przewagą czerni i brązu.
Samce cietrzewi większość roku spędzają w pobliżu tokowisk. W górach apogeum godów przypada na maj - samce zbierają się przed świtem na torfowiskach, łąkach lub polanach na tzw. arenach, aby tokować. W czasie godów samce wydają dwa rodzaje dźwięków: czuszykanie i bulgotanie, zwane też bełkotaniem. To wciągające widowisko. Ptaki podskakują, biegną, energicznie trzepoczą skrzydłami, nadymają gardło, rozkładają ogon.
Zobacz film z tokowiska cietrzewi:
Sokoły wędrowne gniazdują w Karkonoszach
Sokoły wędrowne, które niemal zupełnie zniknęły z Polski w XX wieku, powoli znów zasiedlają nasz kraj. Gniazdują w lasach, również w miastach, w których wysokie budynki i konstrukcje zastępują im skalne półki, ale też w kamieniołomach, kotłach polodowcowych, na wysokich formacjach skalnych. Są pod ścisłą ochroną. W Karkonoszach można je spotkać w najściślej chronionych obszarach górskich. Te ptaki drapieżne żyją głównie samotnie, żywią się ptakami do rozmiarów kaczki. Według informacji polskich i czeskich parków narodowych, w Karkonoszach jest sześć do ośmiu par sokołów. One także potrzebują spokoju, by wychować młode. I dlatego parki narodowe zamykają szlaki, biegnące w pobliżu gniazd.
Każdego roku administracja czeskiego KRNAP odnotowuje kilka przypadków, w których alpiniści nieświadomie zagrażają gniazdującym sokołom w miesiącach wiosennych.
Administracja KRNAP opisywała kilka lat temu przypadek, gdy niesforni wspinacze w marcu we wschodnich Karkonoszach na skale, na której gniazdowała para sokołów, oczyścili ścianę i otoczenie z unoszących się w powietrzu drzew, poprawili skałę przez nitowanie i wielokrotnie wspinali się po niej. Według przyrodników, gniazdujące sokoły wędrowne nie wytrzymały tego poważnego zakłócenia i opuściły gniazdo.
Sokoły wędrują więc przez pierwszy rok swojego życia, po czym osiedlają się na stałe. Tworzą pary na całe życie. Pisklęta wykluwają się w kwietniu. Spędzają w gnieździe 5 tygodniu, a następnie przez trzy tygodnie usamodzielniają się w rewirze rodziców. Po łącznie ośmiu tygodniach zaczynają samodzielne życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?