Zakończyła się budowa pierwszego przystanku wiedeńskiego "Prudnicka" na ul. Hubskiej. Pasażerowie wsiadający do tramwajów linii 8, 31 i 32 nie muszą schodzić z chodnika, a potem wdrapywać się do tramwaju. Podniesiono jezdnię, a wjeżdżające na przystanek samochody muszą zwolnić.
Niektórzy kierowcy do przystanku wiedeńskiego podchodzą jak do jeża i niemal zatrzymują się tuż przed wjazdem na niego albo wjeżdżają na torowisko, w ostatniej chwili zmieniając pas i omijając przystanek. Gdy podjeżdża tramwaj, samochody nie wjeżdżają na przystanek, spełnia więc on swoją rolę.
Teraz prace przeniosły się na drugą stronę jezdni, od przyszłego tygodnia robotnicy zaczną przebudowę pasa. Dotychczasowy przystanek jest przesunięty bliżej ul. Glinianej, a na jezdni w tym miejscu wymalowano znaki poziome. Pasażerowie tramwaju muszą chodzić przez trawnik.
Trwa też budowa drugiego przystanku wiedeńskiego na ul. Trzebnickiej (jeden już działa). Wcześniej podobne rozwiązania powstały m.in. na ul. Piłsudskiego, Glinianej, Przyjaźni. Przystanki wiedeńskie będą też na ul. Krupniczej, która jest teraz przebudowywana. Koniec prac zaplanowano na grudzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?