18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest już trailer kręconego we Wrocławiu filmu "80 milionów" (ZOBACZ FILM I ZDJĘCIA)

JK
Sonia Bohosiewicz i Adam Cywka
Sonia Bohosiewicz i Adam Cywka Kino Świat
Adam Ferency jako ks. kardynał Henryk Gulbinowicz, Filip Bobek w roli Władysława Frasyniuka, Wojciech Solarz - Stanisława Huskowskiego, a Krzysztof Czeczot - Józefa Piniora. 25 listopada do kin wejdzie film Waldemara Krzystka - "80 milionów". Producentem obrazu opowiadającego o uratowaniu z banku 80 mln zł należących do dolnośląskiej Solidarności jest wrocławska firma Media Brigade. Scenariusz, do spółki z Krzystkiem, napisał Krzysztof Kopka.

Wraz z pierwszym klapsem Wrocław ponownie przeżył wielką bitwę demonstrantów z ZOMO z 31 sierpnia 1982 r. W scenie na Moście Grunwaldzkim udział wzięło 1200 statystów.

Przeczytaj, jak powstawały zdjęcia z udziałem statystów

Przed rozpoczęciem zdjęć reżyser śmiał się, że "80 milionów" to pierwszy w historii film o napadzie na bank, który tak naprawdę napadem nie był. Wiadomo - pieniądze podjęto legalnie, ale w wielkiej tajemnicy, tak by Służba Bezpieczeństwa się nie zorientowała. 80 milionów wypłacili Józef Pinior i Piotr Bednarz na 10 dni przed ogłoszeniem stanu wojennego. Gotówkę ukryto w Pałacu Arcybiskupim - w prywatnych pokojach księdza kardynała, wówczas arcybiskupa, Henryka Gulbinowicza. - To było nie lada przedsięwzięcie. Chłopcy wykazali się wielką odwagą - mówił Krzystek.

Fabuła filmu oparta jest na autentycznych wydarzeniach, ale nie zabraknie w nim także fikcyjnych postaci i zdarzeń.

Prawdziwą historię podjęcia pieniędzy przez Piniora i Bednarza opisuje Katarzyna Kaczorowska, dziennikarka Gazety Wrocławskiej w książce "80 milionów" (wydawnictwo Muza). Książka trafi do księgarń 9 listopada. Polecamy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska