Z ulicy Ptasiej na plac Ratuszowy, z placu na ulicę Sudecką - jeleniogórzanie musieli mieć niezłą kondycję, by załatwić swoje sprawy w urzędzie. Od wczoraj wystarczy, że przyjdą do Wydziału Obsługi Mieszkańców przy ul. Ptasiej i tam załatwią wszystko. Szybko, kompetentnie i uprzejmie, bo tak ma teraz pracować magistrat.
- To dobrze, że teraz większość spraw będzie można załatwić w jednym miejscu. Mam nadzieję, że na zapewnieniach się nie skończy - mówi Janina Kowalska, mieszkanka Zabobrza.
W jeleniogórskim magistracie powstał Wydział Obsługi Mieszkańców, który będzie załatwiał wszystkie sprawy "masowe". Dzięki skupieniu wszystkich spraw w jednym miejscu, mają być załatwiane lepiej i szybciej.
Reorganizacja objęła także inne wydziały. 7 z nich zlikwidowano, bo praca urzędników się dublowała i w rezultacie nie wiadomo było, kto za co odpowiada. Wśród zlikwidowanych jest między innymi Wydział Promocji i Polityki Informacyjnej. Jego naczelniczka Katarzyna Młodawska jest na zwolnieniu lekarskim, ale raczej straci fotel szefa. Nie będzie jedyną, bo roszady personalne obejmą także naczelników innych wydziałów i urzędników. Pracę ma stracić około 40 osób. Pozostanie 300 urzędników. - To optymalna liczba, aby sprawnie pracować - twierdzi prezydent Marcin Zawiła.
Zwolnienia będą się odbywały stopniowo do końca roku i obejmą głównie osoby w wieku emerytalnym oraz zatrudnione czasowo. - Zmiany nie są rewolucyjne, to jedynie poukładanie wydziałów i inny podział kompetencji - komentuje Krzysztof Mróz, opozycyjny radny PiS. - Jednych urzędników się awansowało, a innych zdegradowało. Mam jednak nadzieję, że mieszkańcy będą sprawniej obsługiwani - dodaje radny.
Opozycja bacznie przygląda się tym zmianom. - Poprzedni prezydent, zaraz po przyjściu, zwolnił kilku naczelników - wspomina radny PiS Krzysztof Mróz. - Potem urząd musiał z nimi zawierać ugody przed sądem - dodaje. Teraz jednak ma nie być żadnych problemów, bowiem najpierw powstała nowa struktura urzędu, a dopiero później będą zwolnienia.
Zdaniem władz miasta, po reorganizacji łatwiej będzie pozyskiwać nowe firmy i podmioty gospodarcze. Ma w tym pomóc nowa funkcja w urzędzie: przewodnik inwestora. Zostanie nim dotychczasowy asystent prezydenta Karol Wolnicki, którego zadaniem będzie pomagać wszystkim, którzy chcą rozkręcić swój biznes w mieście. Na nowych stanowiskach na razie pojawili się nieliczni. Naczelnikiem Wydziału Obsługi Mieszkańców została Agata Żmijewska, dotychczasowa sekretarz miasta.
Z kolei sekretarzem jest Barbara Chrebor, dotychczasowa naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego. Szefem Wydziału Geodezji będzie Jacek Praszczyk, a pełniącą obowiązki naczelnika Wydziału Rozwoju Miasta została Renata Kwiatek. Na stanowiska kilku naczelników zostaną ogłoszone konkursy.
Inni też tną
Również w Wałbrzychu trwa reorganizacja w urzędzie miasta. W nowej strukturze magistratu pracę ma stracić ok. 50 osób, w tym wszyscy doręczyciele urzędowych przesyłek (ok. 20 osób). Oznacza to, że liczba pracowników zostanie zredukowana do ok. 300. W pierwszej kolejności z urzędu odejdą pracownicy, którym przysługują świadczenia emerytalne. Zamiast wydziałów powstaną biura. Zmiany mają dać ok. 2,5 mln zł oszczędności.
Czy zmiany w jeleniogórskim urzędzie poprawią jakość i szybkość obsługi mieszkańców?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?