MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan ma bułkę z pasztetem, Madzia opowiada jak zdradziła Kamila... Co nas wkurza w trakcie podróży?

materiał partnera

Wakacyjna podróż, weekendowy wypad czy choćby jednodniowy wyjazd w celach prywatnych lub służbowych – każde z nich wymaga zorganizowania transportu, który z powodzeniem doprowadzi nas do celu. Najlepiej jeszcze, żeby odbyło się to możliwie szybko i, oczywiście, tanio. Nie bez powodu zatem coraz większa liczba osób, jako środek transportu wybiera busy i autobusy. Stosunkowo tanie, z roku na rok oferujące coraz więcej udogodnień, przyciągają rzesze zainteresowanych.

Nie, nie, to wcale nie będzie tekst o zaletach podróży busem, choć zapewne znajdą się i tacy, którzy swoje długodystansowe wojaże wspominają wyłącznie z uśmiechem, a nawet łezką w oku. Nie oszukujmy się – autobusowa rzeczywistość nie zawsze bywa tak kolorowa, jak malują ją ulotki i reklamy. Możemy przypuszczać, że większość z nas miała okazję odbyć w swoim życiu choć jedną podróż, która nastręczyła niemiłych wrażeń, a może nawet problemów.

Dziś jednak o prawdziwych kłopotach pisać nie będziemy – w nadziei, że oferujący się na rynku przewoźnicy nie bez powodu zapewniają nas o bezpieczeństwie oraz możliwie najwyższym komforcie. Napiszemy jednak o wspomnianych wcześniej ,,niemiłych wrażeniach” - tych, na które często nie ma wpływu ani sam pasażer, ani tym bardziej kierowca.

O czym mowa? O kłopotliwych współpasażerach, a wraz z nimi - niefortunnych autobusowych sytuacjach. Oto temat, na dźwięk którego drżą wszyscy wybierający się w dalszą podróż. Bo cóż może przytrafić się tym razem? Były już kanapki z kiełbasą, których zapach mimowolnie wdzierał się w nozdrza podróżnych, była współpasażerka, która podczas snu nieświadomie postanawiała oprzeć się na naszym ramieniu, był pan Heniek, który zamiast jednego siedzenia, chcąc – nie chcąc, zajął jedno i pół... Czego jeszcze możemy spodziewać się po długodystansowych podróżach w towarzystwie ludzi, których nie znamy?

Głośne rozmowy

Tak, tak, najlepiej te dotyczące sfery prywatnej – niech wiedzą, że Ankę zdradził mąż, a Magda złożyła pozew o alimenty. Niech słyszą, że na ostatniej imprezie za dużo wypiłaś i za dużo też powiedziałaś na temat szefa, który non stop czegoś się czepia. A teraz możesz mieć przez to problemy.

Głośne, niekontrolowane rozmowy to, jak widać, nie tylko bolączka pasażerów komunikacji miejskiej. Choć tam zapewne zdarzają się one znacznie częściej. Kilkugodzinna podróż stwarza jednak przecież jeszcze lepsze warunki do prowadzenia niekończących się telefonicznych rozmów – czasem aż szkoda, że słychać w nich tylko jedną stronę.

Nieprzyjemne zapachy

,,Aromatyczne” kanapki z wszystkim tym, co wydziela najbardziej intensywny zapach, to jednak jeszcze nie wszystko, co może trafić wprost do naszego nosa. Bo kto powiedział, że podczas podróży nie można na przykład ulżyć swoim zmęczonym stopom i... po prostu wyciągnąć ich z butów? Zupełnie tak, jakbyśmy leżeli u siebie, na kanapie, oglądając ulubiony serial. Albo tak, jak gdyby cały autobus miał właśnie katar.

Początkujący dj-e

Kto jeszcze nie wie, które kawałki są teraz na topie? A może ktoś nie słyszał też, jak doskonałej jakości dźwięk potrafi emitować mój najnowszy smartfon? Oto niepowtarzalna okazja, by nadrobić zaległości. Playlista jest długa, więc na kilka godzin podróży będzie w sam raz!

Roześmianą, wyposażoną w najnowsze technologie grupę nastolatków, spotkał na swojej drodze chyba każdy... Tym biedniejsi ci, którzy musieli doświadczyć takiej przygody w autobusie, szczególnie podczas długodystansowej podróży.

Nieopanowane czułości

Wyrazy wzajemnej wśród par sympatii i miłości, to kolejny ewenement, któremu spokojnie można by poświęcić więcej niż jeden akapit. Wszystko ma w życiu swoje miejsce - również takie emocje. Jednak, co, jak co, ale tym razem nie znajduje się ono w autobusie. Niektórzy jeszcze o tym nie wiedzą, dlatego swoim współpasażerom serwują nierzadko niebanalne wrażenia - zarówno słuchowe, jak i wzrokowe. A jeśli ktoś próbowałby zwrócić tym dwóm uwagę – raczej nie wróżymy zaskakujących efektów. Nie przeszkadzać, i już! Pozostają wymowne spojrzenia i głośne chrząknięcia.

Oczywiście wspomniane ekscesy nie stanowią reguły – zdarzają się przecież podróże całkowicie miłe, przyjemne i wyjątkowo komfortowe. Takie, którym nie sposób cokolwiek zarzucić. Które pozostawiają wyłącznie miłe, niczym nieskażone wspomnienie. Dlatego jeśli chcesz w przyjemnej atmosferze odbyć swoją kolejną podróż, już dziś zarezerwuj bilet na http://www.piatkabus.pl/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska