Najnowsza płyta zespołu Kim Nowak - "Wilk" jest idealna na jesienne wieczory: to mocna dawka brzmień, które z pewnością nie pozwolą zapaść w zimowy sen. I wcale nie chodzi mi o to, że muzyka na płycie jest ostra, choć gitary i perkusja to mocne punkty tego krążka. Oka nie pozwoli zmrużyć mroczny klimat, w którym nagrana została cała płyta - klimat przypominający "Twin Peaks" Davida Lyncha.
Dwanaście utworów to także świetne teksty Bartka "Fisza" Waglewskiego, które idealnie współgrają klimatycznie z muzyką: ("Krwawią mu blizny/W kompletnej ciszy/Macha łopatą/ I kopie grób/Ubywa światła/Zabiją w dzwony/Gdy runie w grób" - z piosenki "Skrzydła").
Na krążku jest też nie lada gratka dla fanów brzmień egzotycznych. Zespół Kim Nowak (w składzie, oprócz braci Bartka Waglewskiego i Piotra "Emade" Waglewskiego", gra także Michał Sobolewski) zaprosił do jednego z utworów - "Prosto w ogień" - wokalistkę wrocławskiego Tercetu Egzotycznego - Izabellę Skrybant-Dziewiątkowską. Duet wyszedł im wyśmienicie - i nie ma się co dziwić. Pani Izabella to przecież genialna artystka w każdym calu.
Kim Nowak, "Wilk", Universal Music Polska, cena: 40 złotych. Premiara - 6 listopada
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?